Koszykarze Anwilu Włocławek odnieśli wielki sukces i wygrali prestiżowe rozgrywki europejskie FIBA Europe Cup. W finałowym dwumeczu dwukrotnie okazali się lepsi od Cholet Basket z Francji. Na wyjeździe wygrali 80:78 i zasłużenie sięgnęli po największy międzynarodowy sukces w historii klubu. Podopieczni Przemysława Frasunkiewicza kontynuują dobrą passę, ponieważ rok temu sięgnęli po wygraną w premierowej odsłonie ligi European North Basketball League.
Jechali do Francji z jasnym celem
Zawodnicy polskiego klubu do Francji udali się w celu obronienia czteropunktowej przewagi wywalczonej przed własną publicznością. Tydzień temu we Włocławki Anwil wygrał 81:77 i wykonał pierwszy krok w kierunku zdobycia cennego trofeum. Rewanż zapowiadał się bardzo emocjonująco, a zdaniem bukmacherów zdecydowanymi faworytami byli Francuzi. Podopieczni Przemysława Frasunkiewicza nic sobie z tego nie robili i na wyjeździe zrealizowali założony cel.
Pierwsza połowa budziła wątpliwości
Początek meczu był równy. Prowadzenie przechodziło z rąk do rąk, jednak żaden zespół nie potrafił wypracować sobie większej przewagi. Pierwszą kwartę Anwil wygrał 20:18 i potwierdził, że chce wywalczyć puchar FIBA Europe Cup. W drugiej kwarcie do głosu doszli gospodarze. Zawodnicy Cholet Basket napędzali się z każdą kolejną akcją i w pewnym momencie prowadzili już 38:31. Odrobili straty z nawiązką i wydawało się, że dalej pójdą za ciosem. Pod koniec drugiej kwarty goście nieco zmniejszyli straty i na przerwę schodzili przy prowadzeniu Cholet Basket 42:37.
Zadecydowała druga połowa
Kluczowa dla losów tego meczu była druga połowa. W trzeciej kwarcie koszykarze Anwilu Włocławek postawili się faworytom. Kibice zgromadzeni na trybunach liczyli na to, że ich Cholet zwiększy przewagę. Tak się nie stało. Zawodnicy Anwilu pokazali dojrzałą i świadomą koszykówkę. Rozegrali kwartę bardzo mądrze. Nie tylko odrobili straty, ale również oni wyszli na prowadzenie 58:57. W ostatniej części gra toczyła się kosz za kosz pod kontrolą graczy Anwilu. Ich zaliczka z pierwszego meczu ani przez moment nie była zagrożona. Ostatecznie polski zespół wygrał mecz 80:78 i wygrał FIBA Europe Cup. Dzięki temu osiągnął największy sukces w międzynarodowych rozgrywkach. Najwięcej punktów dla Anwilu rzucili: Victor Sander (20) i Malik Williams (16).
Cholet Basket – Anwil Włocławek 78:80 (18:20, 24:17, 15:21, 21:22)