Jagiellonia Białystok nie była w stanie przeciwstawić się na wyjeździe Ajaksowi Amsterdam i przegrała 0:3. W ten sposób zakończyła swoją walkę o awans do fazy ligowej Ligi Europy. Zgodnie z oczekiwaniami awansowali do niej Holendrzy, którzy w rewanżu po raz drugi zdominowali zespół mistrza Polski. Białostoczanom na osłodę pozostaje fakt, że jesienią zagrają w fazie ligowej Ligi Konferencji Europy.
Jednostronne widowisko na korzyść Holendrów
Przed tygodniem w Białymstoku Jagiellonia zaczęła świetnie, bo prowadziła z Ajaxem Amsterdam 1:0. Niestety później przewagę zyskali goście i pewnie wygrali 4:1, niemal rozstrzygając losy tego dwumeczu. Mało kto wierzył, że mistrzowie Polski na wyjeździe będą w stanie przeciwstawić się faworytowi. Przebieg meczu potwierdził różnicę klas. Od początku do końca dominowali gospodarze. Na przestrzeni całego meczu gracze Jagiellonii nie oddali ani jednego celnego strzału na bramkę rywali i mieli posiadanie piłki na poziomie 33%.
Gospodarzom jednak długo nic nie chciało wpaść. Świetnie w bramce Jagiellonii spisywał się Maksymilian Stryjek i wydawało się, że do przerwy będzie 0:0. Tuż przed zakończeniem pierwszej połowy bramkę na 1:0 zdobył jednak Kian Fitz-Jim. Po przerwie oglądaliśmy dominację gospodarzy. Z minuty na minutę ich przewaga rosła. Mistrzowie Polski rozpaczliwie się bronili. Stracili jeszcze dwie bramki. Ich autorami byli Kenneth Taylor i Brian Brobbey. Spotkanie zakończyło się drugim pewnym zwycięstwem Ajaksu Amsterdam, który bez większych problemów awansował do fazy ligowej Ligi Europy.
Ajax Amsterdam – Jagiellonia Białystok 3:0 (1:0)
Jagiellonia zagra w Lidze Konferencji
Ten sezon i tak jest przełomowy dla zawodników Jagiellonii Białystok. Zespól ten po raz pierwszy w historii zagra w fazie ligowej europejskich pucharów. Po odpadnięciu z walki o Ligę Europy zameldował się w Lidze Konferencji. Dzięki temu zagra jeszcze minimum sześć meczów w europejskich pucharach. Awans do fazy ligowej to także spory zastrzyk gotówki. Już teraz wiadomo, że Jagiellonia zainkasuje minimum 3,17 mln euro. Kwota ta może wzrosnąć, jeżeli mistrzowie Polski zdobędą punkty w fazie ligowej.