Lewandowski z golami 100 i 101 w Barcelonie. Dobre zakończenie sezonu

Robert Lewandowski udanie zakończył sezon klubowy w FC Barcelonie. Ustrzelił dublet przeciwko Athletikowi Bilbao. To dla niego gole numer 100 i 101 w Barcelonie. Blaugrana wygrała 3:0. Dla polskiego napastnika były to pierwsze bramki od 9 kwietnia. Sezon w lidze hiszpańskiej zakończył z dorobkiem 27. goli i zajął drugie miejsce w klasyfikacji najlepszych strzelców. Barcelona już wcześniej zapewniła sobie mistrzowski tytuł.

Magiczna bariera przekroczona

W ostatnich tygodniach wydawało się, że Robert Lewandowski jest w słabszej formie. Po powrocie do gry po kontuzji długo czekał na przełamanie i kolejne trafienie. Po raz ostatni na listę strzelców wpisał się 9 kwietnia w meczu Ligi Mistrzów przeciwko Borussii Dortmund. Dublet sprawił, że miał na koncie 99 goli. Długo czekał na przekroczenie magicznej bariery 100, jednak w końcu to się udało. 

FC Barcelona w ostatniej kolejce La Ligi mierzyła się na wyjeździe z Athletikiem Bilbao. Zespół Roberta Lewandowskiego i Wojciecha Szczęsnego już wcześniej zapewnił sobie tytuł mistrzowski. Polski napastnik ostatni mecz zaczął bardzo dobrze. Nie minął kwadrans i strzelił po raz pierwszy. Wykorzystał sytuację sam na sam i lobem pokonał bramkarza rywali. To 100. gol Lewandowskiego w Barcelonie.

Chwilę później było 2:0, gdy Polak z bliska umieścił piłkę w siatce uderzeniem głową po dośrodkowaniu z rzutu rożnego.

Robert Lewandowski przebywał na boisku do 89. minuty. W doliczonym czasie gry wynik na 3:0 ustalił jeszcze Dani Olmo. Całe spotkanie z poziomu ławki rezerwowych oglądał Wojciech Szczęsny.

Athletic Bilbao – FC Barcelona 0:3 (0:2)

Lewandowski wicekrólem strzelców

Robert Lewandowski długo prowadził w klasyfikacji najlepszych strzelców ligi hiszpańskiej. Uraz z końcówki sezonu i nieco słabsza forma sprawiły, że na ostatniej prostej wyprzedził do Kylian Mbappe z Realu Madryt. Polak zakończył sezon na drugim miejscu w klasyfikacji. Strzelił 27 goli w lidze i łącznie 42 gole we wszystkich rozgrywkach. To bardzo dobry wynik. Pomimo upływu wieku Robert Lewandowski udowadnia, że wciąż należy do najlepszych napastników świata.