Choć spotkanie to nie stało na najwyższym poziomie, to jednak nie brakowało emocji. Polska zremisowała z Czechami 19:19 w drugiej kolejce fazy grupowej mistrzostw świata. Spora w tym zasługa młodego Marcela Jastrzębskiego, który dwoił się i troił w polskiej bramce. Niestety zawodnikom z pola zabrakło skuteczności i tylko zremisowali. Ostatni mecz ze Szwajcarami muszą wygrać, żeby awansować do rundy zasadniczej.
Przecięty mecz i punkt wywalczony w dramatycznych okolicznościach
Na otwarcie mistrzostw świata w piłce ręcznej Polacy wyraźnie przegrali z Niemcami, choć długo trzymali dystans. Dali powody do tego, aby wierzyć w ich zwycięstwo z Czechami w drugiej kolejce. Spotkanie jednak od początku nie układało się po myśli podopiecznych trenera Marcina Lijewskiego. Od razu to Czesi odskoczyli na kilka bramek. W miarę upływu czasu biało-czerwoni łapali kontakt i w okolicach 20. minuty wyszli nawet na prowadzenie 8:7. Niestety kolejne minuty to lepsza gra Czechów. To oni odzyskali wigor i do przerwy prowadzili 12:9.
Druga połowa nie obfitowała w bramki. Oba zespoły miały spore trudności z rzucaniem goli. Nieco lepiej wyglądali Polacy, dzięki czemu doprowadzili do remisu 15:15. Później wyszli nawet na prowadzenie. Prowadzili 17:16 i 19:18. Niestety na 15 sekund przed końcem meczu straciliśmy bramkę na 19:19. Marcin Lijewski poprosił o przerwę. Polacy mieli 15 sekund na rozegranie ostatniej akcji. Niestety pogubili się. Otrzymali jeszcze rzut wolny w ostatniej sekundzie, jednak obrońcy zneutralizowali rzut Kamila Syprzaka. Skończyło się rozczarowującym remisem 19:19, który nie byłby możliwy, gdyby nie świetna postawa bramkarza Marcela Jastrzębskiego. W drugiej połowie bronił ze skutecznością ponad 50%.
Czechy – Polska 19:19 (12:9)
Ze Szwajcarami liczy się tylko zwycięstwo
Polacy są w trudnej sytuacji. Po dwóch kolejkach grupy A mają tylko jeden punkt i zajmują ostatnie miejsce. W ostatniej kolejce zmierzą się ze Szwajcarami i muszą wygrać, aby zapewnić sobie awans do rundy zasadniczej mistrzostw świata. Decydujące starcie odbędzie się w niedzielę 19 stycznia o 15:30.