Zawodniczki MKS-u FunFloor Lublin w efektownym stylu awansowały do fazy grupowej Ligi Europejskiej. W dwumeczu zdeklasowały serbski ZORK Jagodina, wygrywając aż 80:44. W obu meczach były wyraźnie lepsze, a awans potwierdziły w Lublinie. Tam przed własną publicznością wygrały 44:24. Najwięcej bramek dla MKS-u rzuciły: Magda Balsam (12) i Daria Szynkariuk (9).
Różnica klas na korzyść MKS Lublin
Już pierwszy mecz w Serbii udowodnił, że między MKS FunFloor Lublin a ZORK Jagodina jest różnica klas. W Nowym Sadzie wicemistrzynie Polski wygrały 36:20. W rewanżu przed własną publicznością musiały tylko potwierdzić swoją dobrą dyspozycję. Mecz w Lublinie od początku toczył się pod dyktando wicemistrzyń Polski. W Hali Globus kibice szykowali się na fetowanie sukcesu. Już do przerwy gospodynie pewnie prowadziły 24:12. Po zmianie stron kontynuowały dobrą grę. Dzięki temu cały mecz wgrały 44:24, a w dwumeczu zdeklasowały swoje rywalki 80:44 i pewnie awansowały do fazy grupowej Ligi Europejskiej. Najwięcej bramek dla MKS-u w domowym meczu rzuciły: Magda Balsam (12), Daria Szynkariuk (9) i Oktawia Płomińska (5).
MKS FunFloor Lublin – ZORK Jagodina 44:24 (24:12)
Powrót do Ligi Europejskiej po trzech latach
Dla MKS-u FunFloor Lublin to powrót do Ligi Europejskiej po trzech latach nieobecności. Po raz ostatni w tych rozgrywkach szczypiornistki z Lublina grały w sezonie 2020/21. Wówczas jednak o awans było nieco łatwiej, ponieważ decydujący dwumecz walkowerem oddał norweski Byasen Handball Elite. Teraz lublinianki musiały rozegrać dwa mecze, jednak rywalki z Serbii nie były dla nich poważną przeszkodą. Wicemistrzynie Polski udowodniły, że z roku na rok wyglądają coraz lepiej i zasłużenie zagrają w fazie grupowej Ligi Europejskiej. To drugie co do ważności rozgrywki pucharowe w Europie. Większym prestiżem cieszy się tylko Liga Mistrzów, w której występuje Zagłębie Lubin. Faza grupowa Ligi Europejskiej rozpocznie się 6 stycznia. Szczypiornistki MKS-u Lublin już niedługo poznają swoje rywalki.