Polska pokonała Austrię 35:30 na zakończenie swojego udziału w mistrzostwach świata w piłce ręcznej kobiet. Biało-czerwone wykonały plan i kończą zmagania w grupie 3 rundy zasadniczej na trzeciej pozycji. Awans do ćwierćfinału wywalczyły Niemki i Holenderki. Znamy też miejsce biało-czerwonych w końcowej klasyfikacji turnieju. Poprawiły się w porównaniu z ostatnią imprezą i kończą zmagania na 11. pozycji.
Mecz z Austrią o honor i lepsze miejsce na koniec MŚ
Polki szanse na awans do ćwierćfinału mistrzostw świata straciły w sobotę 6 grudnia. Wówczas nie były w stanie nawiązać wyrównanej walki z Holenderkami i skończyło się bolesną porażką 22:33. Podopieczne Arne Senstada czekał jeszcze jeden mecz. Na zakończenie rywalizacji w grupie 3 rundy zasadniczej mierzyły się z Austriaczkami i potrzebowały remisu, aby zająć trzecie miejsce w grupie. Oczywiście Polki były faworytkami i liczyły na zwycięstwo oraz udane pożegnanie z turniejem.
Pierwsza połowa rozbudziła wątpliwości. Druga pod dyktando Polek
Biało-czerwone były zdecydowanymi faworytkami do zwycięstwa, co potwierdzały kursy bukmacherów i opinie ekspertów. Polki zdecydowanie więcej znaczą w światowej piłce ręcznej, jednak nie mogły zlekceważyć niżej notowanych rywalek. Początek jednak pozostawiał wiele do życzenia. Polki miały problemy z udanym wejściem w mecz. Popełniały sporo błędów i dawały się napędzać rywalkom. W konsekwencji przez całą pierwszą połowę to Austriaczki były stroną, która miała niewielką przewagę. W pewnym momencie prowadziły już trzema bramkami. Dobra końcówka sprawiła, że biało-czerwone doszły do 17:18.
Po zmianie stron wszystko się zmieniło. W końcu to podopieczne Arne Senstada zyskały przewagę i zaczęły grać pewniej w ataku. Do tego poprawiły defensywę. Austriaczki miały więcej problemów z przedostaniem się pod naszą bramkę. Polki po raz pierwszy na prowadzenie wyszły przy stanie 21:20. Przez pewien czas mecz był jeszcze wyrównany. Ostatni raz było tak przy stanie 25:25. Wtedy przyspieszyły biało-czerwone. Rzuciły sześć bramek z rzędu i wyszły na 31:25, zyskując cenną przewagę. Do końca spotkania nasze szczypiornistki kontrolowały przebieg gry i wygrały 35:30, choć wcześniej nie obyło się bez nerwów. Najwięcej bramek rzuciła Magda Balsam (10), która otrzymała nagrodę MVP.
Polska – Austria 35:30 (17:18)
Polki kończą mistrzostwa świata na 11. miejscu
Nasza reprezentacja zna już swoje miejsce na koniec mistrzostw świata 2025. Oficjalnie została sklasyfikowana na 11. pozycji. Nieco zabrakło do awansu do ćwierćfinału, jednak to solidny rezultat. Podopieczne Arne Senstada poprawiły wynik sprzed dwóch lat, gdy zostały sklasyfikowane na 16. pozycji. Niedługo czas rozliczeń i poznamy przyszłość kobiecej drużyny narodowej, w tym trenera Arne Senstada, który prowadzi kadrę od sierpnia 2019 roku.





























