Choć Orlen Wisła Płock miała już pięć goli przewagi, to jednak tego nie utrzymała. Jeszcze na kilka minut przed końcem meczu prowadziła 28:24 ze Sportingiem. Skończyło się remisem 29:29 po niepotrzebnej stracie w samej końcówce. Szkoda straconej szansy na zwycięstwo. Nafciarze zajęli szóste miejsce w tabeli grupy A i w 1/8 finału Ligi Mistrzów zmierzą się w dwumeczu z trzecią drużyną grupy B, czyli francuskim HBC Nantes.
Mecz długo był pod kontrolą płocczan
Ekipa z Płocka przystępowała do tego spotkania po trzech zwycięstwach z rzędu, w tym w ostatniej kolejce z Dinamem Bukareszt na wyjeździe. To ten wynik dał im przepustkę do 1/8 finału, jednak liczyli na kolejne zwycięstwo. Jeżeli wygraliby u siebie ze Sportingiem, to zajęliby piąte miejsce w grupie i w fazie pucharowej trafili na teoretycznie słabszego rywala. Spotkanie od początku układało się po myśli podopiecznych trenera Xaviera Sabate. W pierwszej połowie to oni zyskali przewagę i prowadzili już czterema bramkami. W końcówce Portugalczycy nieco zmniejszyli straty, jednak to Nafciarze na przerwę schodzili przy wyniku 17:15.
Początek drugiej połowy to kontynuacja dobrej gry mistrzów Polski. Szybko dorzucili dwie bramki przewagi i było 21:17. W pewnym momencie Wisła prowadziła już 25:20 i wydawało się, że nic złego jej się nie przydarzy. Niestety tak nie było. Jeszcze na kilka minut przed końcem meczu płocczanie prowadzili 28:24. Zadaniem było utrzymanie bezpiecznej przewagi. W końcówce meczu jednak gracze Xaviera Sabate się pogubili i nie wykorzystali kilku sytuacji, w tym rzutu karnego. Na kilkanaście sekund przed końcem prowadzili jednak 29:28 i mieli piłkę. Niestety stracili ją na własnej połowie, co wykorzystali rywale, strzelając gola na wagę remisu. Skończyło się 29:29. Najwięcej bramek dla Wisły Płock rzucili: Miha Zarabec (9) i Gergo Fazekas (8).
Orlen Wisła Płock – Sporting 29:29 (17:15)
HBC Nantes rywalem w fazie pucharowej
Orlen Wisła Płock awansowała do fazy pucharowej z szóstego miejsca w grupie A, czyli ostatniego dającego przepustkę. To oznacza, że w 1/8 finału zagra z trzecią drużyną grupy B. Zostało nią francuskie HBC Nantes. Przed graczami z Płocka trudne zadanie, jeżeli chcą awansować do ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Pierwsze spotkania tej fazy odbędą się 27 oraz 28 marca. W 1/8 finału zobaczymy też Industrię Kielce.