STS KOD PROMOCYJNY | TYPELEK

Ekstraklasa
20.10 17:00
Wisła Płock
vs
Termalica
2.02
3.35
3.6
I Liga
20.10 17:00
Puszcza Niepołomice
vs
Wisła Kraków
5.6
4.2
1.55
Serie A
20.10 18:45
Cremonese
vs
Udinese
2.9
3.05
2.5
Liga Mistrzów
21.10 16:45
Barcelona
vs
Olympiakos Pireus
1.19
7.25
14.5
Liga Mistrzów
21.10 19:00
Arsenal
vs
Atletico Madryt
1.6
3.9
5.5
Liga Mistrzów
21.10 19:00
Villarreal
vs
Manchester City
4.3
3.9
1.72
Liga Mistrzów
21.10 19:00
PSV Eindhoven
vs
Napoli
3.1
3.4
2.2
Liga Mistrzów
21.10 19:00
Newcastle
vs
Benfica Lizbona
1.67
3.9
4.7
Liga Mistrzów
21.10 19:00
FC Kopenhaga
vs
Borussia Dortmund
3.7
3.45
1.98
Liga Mistrzów
21.10 19:00
Bayer Leverkusen
vs
PSG
4.8
4
1.65

Tłumy na stadionie i w internecie. Lewandowski przywitany w Barcelonie

Autor: Krzysztof Brommer
Strona głównaPiłka nożnaPiłkarze za granicąTłumy na stadionie i w internecie. Lewandowski przywitany w Barcelonie

Nie ma co się oszukiwać. Takiego powitanie jeszcze nie doświadczył żaden polski piłkarz. W piątkowe południe na Camp Nou w Barcelonie ponad 57 tysięcy kibiców skandowało imię i nazwisko kapitana reprezentacji Polski. Na YouTube trzy razy więcej osób śledziło prezentację Roberta Lewandowskiego.

Choć „Lewy” z drużyną jest już od dłuższego czasu, to tak naprawdę wcześniej nie było okazji do „celebracji” tego transferu i godnego powitania piłkarza. Przypomnijmy, że Lewandowski do „Dumy Katalonii” dołączył podczas amerykańskiego tournée, gdzie mecze towarzyskie rozgrywała drużyna z Camp Nou. Wszystko zaczęło się w Miami, potem było Dallas i Nowy Jork. W końcu jednak zespół z Polakiem wrócił do Katalonii, a piłkarz po załatwieniu szeregu formalności i przeprowadzce do Castelldefels, mógł zaprezentować się kibicom Barcy.

Oficjalne powitanie „Lewego” nastąpiło o godzinie 12:30, ale fani już godzinę wcześniej zaczęli zapełniać Camp Nou. Na stadion wpuszczono ok. 57 tysięcy fanów i była to jedna z największych prezentacji w historii klubu. W szczytowym momencie stream z prezentacją na żywo w internecie oglądało ponad 150 tys. widzów. Liczby te robią wrażenie, ale na komentatorach i fanach na stadionie największe wrażenie zrobiła… żonglerka piłką w wykonaniu Polaka. „Lewy” z wielkim luzem popisywał się techniką godną… choćby Ronaldinho. Tłumy wiwatowały i skandowały nazwisko Polaka.

Co równie ważne, Lewandowski na murawę wyszedł w koszulce z numerem 9. Wynika z tego, że porozumiano się z Holandrem Memphisem Depay’em, który do tej pory grał z tym numerem. RL9 zaczyna swoją przygodę w Barcelonie. W niedzielę Barca zagra ww Pucharze Gampera z meksykańskim UNAM Pumas (godz. 20:00), a 13 sierpnia nastąpi inauguracja sezonu La Liga, w której Barcelona zagra z Rayo Vallecano (godz. 18:00).


Polecamy:


Krzysztof Brommer
Krzysztof Brommer
Sportem zaraziłem się od taty i dziadka, którzy byli zapalonymi kibicami. Ja poszedłem dalej i studia, praktyki oraz pracę związałem z relacjonowaniem wydarzeń. Dziennikarski świat pokazał sport od innej strony, a doświadczenie zebrane w sportowych redakcjach m.in. Faktu, Przeglądu Sportowego, czy Sportu przydaje się w każdej sytuacji. Jestem gotowy, by informować Was o najważniejszych i najciekawszych wydarzeniach z udziałem polskich sportowców i drużyn.

Najnowsze

Powiązane

Polecamy

Polskie fighterki. Kto kształtuje scenę MMA kobiet w Polsce? 

Od wielu lat mieszane sztuki walki cieszą się w Polsce dużą popularnością. Dotyczy to również rywalizacji kobiet. Na miano prawdziwej legendy kobiecego MMA w...

Polacy w NBA. Różne historie, kilka wspólnych mianowników. Jak pójdzie Sochanowi?

Cezary Trybański, Maciej Lampe i Marcin Gortat. Ci reprezentanci Polski dostąpili zaszczytu gry w najlepszej lidze koszykówki na świecie. Oczywiście najdłużej i najlepiej w...