Wilfredo Leon i Kamil Semeniuk wspólnie z Sir Safety Susa Perugia sięgnęli po Superpuchar Włoch. W finałowym pojedynku pokonali po tie-breaku obecnego mistrza kraju Cucine Lube Civitanova. W ostatniej partii doszło do groźnego wydarzenia z udziałem Wilfredo Leona. Reprezentant Polski poślizgnął się i z dużym impetem uderzył głową o parkiet. Stracił na chwilę przytomność, jednak na pomoc pospieszyli mu koledzy i służby medyczne. Ostatecznie skończyło sie na strachu, a badania Wilfredo Leona nie wykazały niczego niepokojącego.
Na szczęście skończyło się na strachu
Sytuacja z Wilfredo Leonem wyglądała naprawdę dramatycznie. Po skutecznym ataku poślizgnął się i z dużym impetem walną tyłem głowy o parkiet. Siatkarz na moment stracił przytomność, a z pomocą ruszyli mu zgromadzeni w hali medycy. Ostatecznie skończyło się na strachu i badania medyczne nie wykazały niczego niepokojącego. Po wygranej w Superpucharze Włoch Wilfredo Leon cieszył się z sukcesu wspólnie z kolegami z drużyny. Po spotkaniu zespół Sir Safety Susa Perugia wydał oficjalne oświadczenie, w którym potwierdził, że wyniki jednego z najlepszych siatkarzy świata są w normie i nie doszło do poważniejszego urazu.
Leon i Semeniuk z trofeum
Ostatecznie po Superpuchar Włoch sięgnęli Wilfredo Leon i Kamil Semeniuk. Ich drużyna po kapitalnym pięciosetowym starciu poradziła sobie z Cucine Lube Civitanova, czyli aktualnymi mistrzami Włoch. Spotkanie miało dramatyczny przebieg i do wyłonienia zwycięzcy potrzebny był tie-break. W nim lepiej zaprezentowali się siatkarze z Perugii, którzy wygrali 15:8 i sięgnęli po cenne trofeum. Wilfredo Leon i Kamil Semeniuk sięgnęli po pierwszy puchar w tym sezonie, a ten pierwszy zdobył 21 punktów i był najlepszym graczem swojego zespołu. Kamil Semeniuk zdobył 6 punktów i zagrał w trzech pierwszych setach, a także w samej końcówce, gdy musiał zmienić kontuzjowanego Leona.
Cucine Lube Civitanova – Sir Safety Susa Perugia 2:3 (25:20, 22:25, 25:23, 22:25, 8:15)