STS KOD PROMOCYJNY

Asseco Resovia z pierwszą wygraną w Lidze Mistrzów po powrocie

Autor: Łukasz Głębocki
Strona głównaSiatkówkaSiatkarska Liga MistrzówAsseco Resovia z pierwszą wygraną w Lidze Mistrzów po powrocie

Siatkarze Asseco Resovii odnieśli pierwsze zwycięstwo w obecnej Lidze Mistrzów. W drugiej kolejce zmagań w grupie B pokonali 3:0 na wyjeździe ACH Volley Lublana ze Słowenii. Dla rzeszowian to pierwsza wygrana w siatkarskiej elicie po powrocie do Ligi Mistrzów po kilku latach nieobecności. Kluczem do wygranej w Słowenii była świetna gra blokiem. Po wyrównanej walce lepsi okazali się siatkarze trenera Giampaolo Medei. 

Blok Asseco Resovii zatrzymał rywali

Zarówno ACH Volley Lublana, jak i Asseco Resovia miała coś do udowodnienia przed tym meczem. Wszystko dlatego, że w pierwszej kolejce drużyny poniosły porażki. Rzeszowianie dość niespodziewanie przegrali u siebie z francuskim Tours VB. Tym razem jednak wpadki nie było, a podopieczni trenera Giampaolo Medei od początku grali bardzo uważnie. Dobrze w barwach Asseco Resovii grali m.in.: Jan Kochanowski, Karol Kłos czy też Stephen Boyer. Świetnie dysponował blok, którym rzeszowianie zdobyli aż 14 punktów

Pierwsza partia rozpoczęła się od kilkupunktowej przewagi Asseco Resovii. Goście utrzymali ją do końca i pewnie wygrali 25:21. Najbardziej wyrównany w tym meczu był drugi set. Tu rzeszowianie ponownie zbudowali sobie przewagę i prowadzili już 22:18. W końcówce jednak gospodarze zmniejszyli straty. Siatkarze z Polski wytrzymali próbę nerwów i wygrali 25:23. W trzecim secie poszli za ciosem i ponownie kontrolowali wszystko od początku do końca. Wygrali 25:21 i sięgnęli po przekonujące zwycięstwo w drugiej kolejce Ligi Mistrzów

ACH Volley Lublana – Asseco Resovia Rzeszów 0:3 (21:25, 23:25, 21:25)

Kolejne spotkanie 13 grudnia

Teraz gracze z Rzeszowa mają dwa tygodnie odpoczynku od gry w Europie. Trzecią kolejkę Ligi Mistrzów rozegrają dopiero 13 grudnia. Wówczas czeka ich bardzo trudne zadanie. Wszystko dlatego, że przed własną publicznością podejmą włoskie ITAS Trentino, czyli jednego z faworytów do walki o triumf w obecnych rozgrywkach Ligi Mistrzów. Liczymy jednak na to, że Asseco Rzeszów zagra na miarę swoich możliwości i spróbuje przeciwstawić się włoskiemu zespołowi. Ewentualna zdobycz punktowa przybliży drużynę z Rzeszowa do awansu do kolejnej fazy rozgrywek Ligi Mistrzów. 

Łukasz Głębocki
Łukasz Głębocki
Od dziecka pasjonował mnie sport i nieprzerwanie trwa to do dziś. Przygodę z piłką nożną przerwały mi jednak urazy. Przez kilka lat pracowałem w piłkarskich gabinetach. Jestem absolwentem m.in. kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna i o sporcie mogę pisać, a także mówić godzinami.

Najnowsze

Powiązane

Polecamy

Tenisowy kalendarz Huberta Hurkacza 2024. Gdzie zagra Polak?

Hubert Hurkacz to tenisista, który zagościł na stałe w czołówce prestiżowego rankingu ATP. Polak jest obecnie w czołowej "dziesiątce" i zrobi wszystko, by nie...

Najlepsi polscy bokserzy w historii | Ranking polskich pięściarzy

Na przestrzeni dziesiątek lat Polskę reprezentowało wielu znakomitych pięściarzy. Odnosili oni sukcesy zarówno na ringach zawodowych, jak i w boksie amatorskim. Trudno o wskazanie...