STS KOD PROMOCYJNY

Nieudany powrót Asseco Resovii do Ligi Mistrzów

Autor: Łukasz Głębocki
Strona głównaSiatkówkaSiatkarska Liga MistrzówNieudany powrót Asseco Resovii do Ligi Mistrzów

Siatkarze Asseco Resovii kiepsko zainaugurowali rozgrywki Ligi Mistrzów. Przed własną publicznością przegrali 1:3 z francuskim Tours VB. Z pewnością nie tak rzeszowianie wyobrażali sobie powrót po sześciu latach do tych prestiżowych rozgrywek. Podopieczni trenera Giampaolo Medei wyraźnie ulegli Francuzom, którzy byli skuteczniejsi w decydujących fragmentach meczu. Kolejne spotkanie w Lidze Mistrzów Asseco Resovia zagra 29 listopada. 

Asseco Resovia wyraźnie słabsza od Tours VB

W zeszłym sezonie siatkarze Asseco Resovii powrócili do rywalizacji na najwyższym poziomie i zajęli trzecie miejsce w PlusLidze. Dzięki temu zapewnili sobie udział w tegorocznej Lidze Mistrzów, do której wracają po sześciu latach. Na pierwszy ogień przyszedł mecz z francuskim Tours VB i rzeszowianie z pewnością nie tak go sobie wyobrażali. Chcieli pójść za ciosem i zacząć od zwycięstwa, podobnie jak ZAKSA Kędzierzyn-Koźle i Jastrzębski Węgiel. Niestety to sie nie udało.

Mecz od początku był wyrównany, jednak z przewagą Francuzów. To oni zachowywali więcej koncentracji i skuteczności w decydujących momentach. Dzięki temu pierwszego seta wygrali 25:22. W drugiej partii gospodarze bardzo długo prowadzili. Ostatni raz 22:21. Niestety później serię punktową zanotowali goście i wygrali seta 25:23. Podopieczni trenera Giampaolo Medei nie mogli pozwolić sobie już na żaden błąd. W trzecim secie w końcu wszystko się zgadzało i Resovia wygrała 25:21. Wydawało się, że może odwrócić losy tego spotkania. To się jednak nie udało. W czwartej partii rzeszowianie prowadzili 21:19. Kolejne sześć punktów zdobyło Tours VB i było po meczu. 

Asseco Resovia Rzeszów – Tours VB 1:3 (22:25, 23:25, 25:21, 21:15)

Szansa na pierwsze zwycięstwo już za tydzień

Siatkarze z Rzeszowa nie mają zbyt dużo czasu na rozpamiętywanie porażki z Tours VB. Szybko wracają do rozgrywek ligowych, a już za tydzień zmierzą się na wyjeździe z ACH Volley Lublana ze Słowenii w ramach drugiej kolejki grupy B Ligi Mistrzów. Liczymy na to, że tym razem spiszą się znacznie lepiej i zanotują premierowe zwycięstwo w rozgrywkach. Czwartą drużyną w stawce grupy B jest włoskie Itas Trentino. To jeden z faworytów do walki o zwycięstwo w całej Lidze Mistrzów. 

Łukasz Głębocki
Łukasz Głębocki
Od dziecka pasjonował mnie sport i nieprzerwanie trwa to do dziś. Przygodę z piłką nożną przerwały mi jednak urazy. Przez kilka lat pracowałem w piłkarskich gabinetach. Jestem absolwentem m.in. kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna i o sporcie mogę pisać, a także mówić godzinami.

Najnowsze

Powiązane

Polecamy

Najlepsi polscy bokserzy w historii | Ranking polskich pięściarzy

Na przestrzeni dziesiątek lat Polskę reprezentowało wielu znakomitych pięściarzy. Odnosili oni sukcesy zarówno na ringach zawodowych, jak i w boksie amatorskim. Trudno o wskazanie...

Terminarz PGE Ekstraligi 2024. Kiedy rusza najlepsza żużlowa liga na świecie?

Przed nami kolejne wielkie żużlowe emocje. Poznaliśmy już terminarz PGE Ekstraligi na sezon 2024. Pierwsze starcie nadchodzącego sezonu już 12 kwietnia. Wówczas odbędą się...