Reprezentacja Polski w siatkówce idzie jak burza przez tegoroczną Ligę Narodów. Biało-czerwoni odnieśli trzecie zwycięstwo w rundzie zasadniczej, wygrywając 3:0 z Turkami. Spotkanie było wyrównane, jednak w decydujących momentach to podopieczni Nikoli Grbicia byli skuteczniejsi. Najwięcej punktów zdobyli Michał Gierżot i Rafał Szymura. W niedzielę 15 czerwca pojedynek z Serbami.
Pewne zwycięstwo w trzech setach z Turkami
Polacy w tym sezonie Ligi Narodów grają w nieco odmienionym składzie. Nikola Grbić testuje nowych zawodników, którzy chcą pozostać w drużynie na dłużej. Pierwszy turniej z udziałem Polaków odbywa się w chińskim Xi’an. Już w drugiej kolejce biało-czerwoni rozegrali hitowe starcie z Japończykami i wygrali 3:1. Później mieli dzień przerwy na odpoczynek przed pojedynkiem z Turkami.
Oczywiście faworyt był tylko jeden i byli nim Polacy. Pierwsza partia była jednak bardzo wyrównana. Długo prowadzili Turcy. Na tablicy wyników było już 13:16. Wtedy Polacy wzięli się do odrabiania strat i na przewagi wygrali 28:26. Drugi set był nieco spokojniejszy. Choć gra toczyła się punkt za punkt, to jednak w końcówce na kilka oczek odskoczyli biało-czerwoni. To wystarczyło do wygranej 25:23. Trzeci set był najłatwiejszy dla Polaków. Dość szybko wypracowali sobie kilka punktów przewagi i zyskali pełną kontrolę nad przebiegiem gry. Bez większych problemów wygrali 25:21 i cały mecz zamknęli w trzech setach. Najwięcej punktów zdobyli Michał Gierżot (13) i Rafał Szymura (10).
Turcja – Polska 0:3 (26:28, 23:25, 21:25)
W niedzielę mecz z Serbami
Na zakończenie turnieju w chińskim Xi’an Polacy zagrają z Serbami. Po trzech kolejkach nasza reprezentacja ma komplet 9 punktów i zajmuje pierwsze miejsce w tabli. Serbowie wygrali tylko 1 z 3 dotychczasowych meczów i wydają się być w kryzysie. Faworytami do wygrania będą biało-czerwoni, jednak nie mogą zlekceważyć rywala z Bałkanów. Ostatni raz obie drużyny mierzyły się w ubiegłym roku w Lidze Narodów i wówczas Polacy w fazie zasadniczej wygrali 3:2. Teraz każde kolejne zwycięstwo przybliża kadrę Nikoli Grbicia do awansu do turnieju finałowego Ligi Narodów 2025.