Iga Świątek jest nie do zatrzymania. Młoda Polka zameldowała się już w ćwierćfinale turnieju rangi WTA 1000 w Dubaju. W meczu III rundy straciła tylko jednego gema i ekspresowo pokonała 2:0 (6:1, 6:0) Rosjankę Ludmiłę Samsonową (13. WTA). Spotkanie potrwało 77 minut. W czwartkowym ćwierćfinale Iga Świątek zmierzy się z Czeszką Karoliną Pliskovą (18. WTA) i ponownie będzie faworytką.
Samsonowa nie miała kontrargumentów
Ostatnie dni to prawdziwa zabawa Igi Świątek na korcie. Licząc mecze rozgrywane w Doha, wygrała już pięć spotkań bez straty seta. W żadnym z nich rywalka nie stanowiła dla niej większego zagrożenia, co także jest warte podkreślenia. Teraz oglądaliśmy totalną dominację młodej Polki nad Ludmiłą Samsonową z Rosji. Wyrównany był tylko początek. Obie tenisistki rozpoczęły od wygrania swoich gemów serwisowych i wydawało się, że Igę Światek czeka trudny bój. Nic z tych rzeczy. Jak się później okazało, ten gem był pierwszym i ostatnim wygranym przez Rosjankę w środę. Kolejne 11 padło łupem Polki.
Pierwszego seta Iga Świątek bardzo szybko wygrała 6:1, wykorzystując pierwszą piłkę setową. Wcześniej rywalka nie miała ani jednej szansy na przełamanie Polki. Zdecydowanie dłuższa była druga partia, która zakończyła się wygraną Igi Świątek 6:0. Ponownie Rosjanka nie miała żadnego breakpointa, jednak dzielnie walczyła o wygranie choćby jednego gema przy swoim podaniu. To się nie udało, a drugi set potrwał blisko 10 minut dłużej niż pierwszy. Ostatecznie Polka bez większych problemów po raz drugi w karierze pokonała Samsonową i zameldowała się w ćwierćfinale turnieju Dubai Duty Free Tennis Championships rangi WTA 1000 w Dubaju.
Iga Świątek (Polska, 1) – Ludmiła Samsonowa (14) 6:1, 6:0
Ćwierćfinałowy pojedynek z Pliskovą
Kolejną rywalka Igi Świątek będzie doświadczona 30-letnia Karolina Pliskova z Czech. Obecnie zajmuje ona 18. miejsce w rankingu WTA. Do tej pory obie mierzyły się dwukrotnie i za każdym razem lepsza była Polka. Najpierw spotkały się w 2020 roku w turnieju towarzyskim w Czechach, gdzie Iga Świątek wygrała 2:1. Rok później zmierzyły się w finale turnieju WTA w Rzymie i wówczas oglądaliśmy prawdziwy popis Polki. W trzy kwadranse wygrała 2:0 bez straty gema. Ćwierćfinał w Dubaju zaplanowano na czwartek 23 lutego.