Iga Świątek znalazła się w kadrze Polski na mecz barażowy z Kazachstanem w ramach Pucharu Billie Jean King. Liderka rankingu WTA będzie największą gwiazdą biało-czerwonych w barażu, który zadecyduje o awansie do turnieju finałowego rozgrywek. Oprócz niej kapitan Dawid Celt do reprezentacji powołał: Magdę Linette, Magdalenę Fręch, Alicję Rosolską i Weronikę Falkowską. Spotkanie odbędzie się w dniach 14-15 kwietnia w Astanie.
Świątek największą gwiazdą kadry
Na około miesiąc przed planowanym meczem poznaliśmy kadrę biało-czerwonych. Brakuje w niej większych zaskoczeń. Dawid Celt postawił na najlepsze obecnie polskie tenisistki. Wśród nich jest oczywiście najlepsza zawodniczka na świecie Iga Świątek, która już od blisko roku prowadzi w rankingu WTA. Jest także Magda Linette, która w najnowszym rankingu WTA będzie plasowała się na wysokim 19. miejscu. Po raz pierwszy dwie Polki będą w czołowej 20. Kadrę singlistek uzupełniają Magdalena Fręch i Weronika Falkowska, które dobrze czują się również w grze deblowej. Tam naszą liderką powinna być doświadczona Alicja Rosolska, choć w ostatnich tygodniach świetnie w grze podwójnej prezentuje się także wspominana już Magda Linette.
Stawką awans do turnieju finałowego Pucharu Billie Jean King
Stawką meczu z Kazachstanem będzie awans do turnieju finałowego Pucharu Billie Jean King. Nie będzie o to łatwo, ponieważ w kadrze Kazachstanu zagrają świetne tenisistki. Liderką kadry będzie Jelena Rybakina, czyli 10. rakieta świata. Drugą rakietą u rywalek powinna być Julia Putincewa (42. WTA). Skład uzupełniają Anna Danilina, Gozal Ajnitdinowa i Żanel Rustemowa. Kapitanem drużyny jest dobra przed laty tenisistka Jarosława Szwiedowa.
Mecz Kazachstan – Polska odbędzie się w dniach 14-15 w Astanie. Spotkanie rozgrywane będzie na korcie ziemnym w hali Beeline arena w kompleksie Narodowego Centrum Tenisowego. Ta nawierzchnia powinna sprzyjać Idze Świątek, która na mączce dwukrotnie wygrywała wielkoszlemowy Roland Garros. Jeżeli Poli wygrają, to zameldują się w finałach Billie Jean King. Byłby to drugi tego typu sukces z rzędu.