Dokonała tego drugi raz w karierze. Katarzyna Kawa zagra w finale turnieju cyklu WTA. W Bogocie w półfinale pokonała Amerykankę Julietę Pareję i zagra o tytuł. Polka potwierdziła świetną dyspozycję i wygrała w dwóch setach 7:5, 6:2. To jej największy indywidualny sukces od 2019 roku. W wielkim finale turnieju Copa Colsanitas Zurich zagra z rozstawioną z dwójką Kolumbijką Camilą Osorio.
Katarzyna Kawa lepsza w starciu kwalifikantek
Katarzyna Kawa (223. WTA) do drabinki głównej turnieju Copa Colsanitas Zurich rangi WTA 250 w Bogocie przebijała się przez kwalifikacje. Po awansie spisywała się bardzo dobrze. Pewnie pokonywała kolejne przeszkody, aby w ćwierćfinale pokonać turniejową jedynkę Czeszkę Marie Bouzkovą (51. WTA). W półfinale miało być teoretycznie łatwiej, ponieważ jej rywalką była kwalifikankta Julieta Pareja (550. WTA) ze Stanów Zjednoczonych.
Początek spotkania był wyrównany. Już w pierwszym gemie przełamała Polka, jednak po chwili Pareja odrobiła straty. Taka sama sytuacja miała miejsce w 9. i 10. gemie. Wydawało się, że dojdzie do tie-breaka. Wówczas w 11. grze Katarzyna Kawa zanotowała trzecie przełamanie w partii. Po chwili wygrała swój serwis i było 7:5. Zbliżyła się do finału. Drugi set miał zupełnie inny przebieg. Od początku dominowała w nim doświadczona Polka. Szybko wypracowała dwa przełamania. Choć jedno straciła, to jednak w siódmym gemie znów wyraźnie odskoczyła. Po chwili bez większych problemów wygrała własne podanie i zamknęła partię 6:2 i po dwóch godzinach walki zameldowała się w finale turnieju.
Katarzyna Kawa (Polska, Q) – Julieta Pareja (USA, Q) 7:5, 6:2
Camila Osorio rywalką w meczu o tytuł
Katarzyna Kawa dopiero po raz drugi w karierze zagra w finale turnieju cyklu WTA. Pierwszy raz miało to miejsce w 2019 roku w łotewskiej Jurmale, gdzie przegrała. Czy sięgnie po premierowy tytuł? W Bogocie jej rywalką będzie turniejowa dwójka Camila Osorio (54. WTA). Obie zagrają ze sobą po raz pierwszy. To reprezentantka gospodarzy będzie faworytką, jednak Polka udowodniła już, że jest w stanie pokonać wyżej notowaną rywalkę. Starcie finałowe zapowiada się bardzo ciekawie. Jego początek w niedzielę 6 kwietnia o godzinie 19:00 czasu polskiego.