Iga Świątek bez większych problemów zameldowała się w 1/8 finału turnieju Internazionali BNL d’Italia w Rzymie rangi WTA 1000. Polka wygrała 6:2, 6:0 z Łesią Curenko z Ukrainy. Początek meczu był jednak sporym zaskoczeniem. To Ukrainka szybko wyszła na prowadzenie 2:0. Na szczęście wtedy liderka rankingu WTA się przebudziła i wygrała 12 kolejnych gemów. Dzięki temu w niewiele ponad godzinę awansowała dalej.
Pewne zwycięstwo młodej Polki
Polka przyzwyczaiła już nas do tego, że na kortach ziemnych czuje się znakomicie. Tak też było w Rzymie. Początek jednak mógł budzić niepokój. Mecz lepiej rozpoczęła Łesia Curenko (68. WTA) z Ukrainy, która już w pierwszym gemie przełamała Igę Świątek (1. WTA). Chwilę później rywalka poszła za ciosem i prowadziła już 2:0. Od tego momentu oglądaliśmy jednak prawdziwy koncert gry w wykonaniu Igi Świątek. Polka niepodzielnie rządziła na korcie i zakończyła pierwszą partię 6:2. W kolejnych gemach Curenko nie miała już żadnej szansy na przełamanie.
Drugi set to już kontynuacja gry Igi Świątek z pierwszej partii. Polka ruszyła bardzo mocno i wygrała go do zera. Ukrainka w drugim secie nie miała żadnej szansy na przełamanie i nie stworzyła większego zagrożenia na korcie. Tym samym po pięciu kwadransach Polka zameldowała się w 1/8 finału turnieju Internazionali BNL d’Italia w Rzymie rangi WTA 1000. Obie mierzyły się na korcie po raz drugi i ponownie lepsza była Iga Świątek.
Iga Świątek (Polska, 1) – Łesia Curenko (Ukraina) 6:2, 6:0
Z kim zagra Iga Świątek?
Po awansie do kolejnej rundy reprezentantka Polski może spokojnie czekać na wyłonienie kolejnej przeciwniczki. Iga Świątek w 1/8 finału zagra z Chorwatką Donną Vekić (24. WTA) lub Rosjanką Ludmiłą Samsonową (16. WTA). Do tej pory Polka trzykrotnie grała z Vekić i za każdym razem wygrywała. Podobnie wyglądają jej statystyki spotkań z Samsonową, z którą wygrała dwa dotychczasowe starcia. Niezależnie od przeciwniczki, to Polka będzie zdecydowaną faworytką meczu w 1/8 finału w Rzymie. Iga Świątek broni tytułu, który zdobywała w dwóch ostatnich edycjach turnieju.