Reprezentanci Polski w koszykówce nie sprawili niespodzianki i w pierwszym meczu prekwalifikacji do EuroBasketu 2025 przegrali 69:72 z faworyzowanymi Chorwatami. Biało-czerwoni pozostawali w grze do samego końca, a kapitalne zawody rozgrywał Mateusz Ponitka, który zdobył aż 26 punktów. Niestety nie wystarczyło to do sprawienia niespodzianki i w końcówce więcej zimnej krwi pod koszem zachowali rywale. Kolejny mecz Polacy rozegrają w niedzielę z Austriakami.
Świetny początek i wysokie prowadzenie do przerwy
Polacy niesieni dopingiem polskich kibiców w hali Torwaru rozpoczęli mecz bardzo dobrze. Podopieczni Igora Milicicia wyglądali zdecydowanie lepiej niż w ostatnich meczach towarzyskich. Tym razem grali agresywnie, pewnie i skutecznie pod oboma koszami. Tym właśnie zaskoczyli Chorwatów. Pierwsze 10 minut zakończyło się zwycięstwem Polaków 15:11. Dobrą grę biało-czerwoni kontynuowali w drugiej kwarcie. Tu dalej byli stroną prowadzącą grę. Ta część meczu zakończyła się zwycięstwem Polaków 16:10 i ostatecznie zeszli na przerwę przy prowadzeniu 31:21. Na uwagę zasługiwała przede wszystkim szczelna obrona naszych koszykarzy.
Przewaga Chorwatów po przerwie
Niestety po przerwie zdecydowanie lepiej wyglądali Chorwaci. Początek trzeciej kwarty pozwolił naszym rywalom dojść na zaledwie 2 punkty. Wówczas nastąpiła odpowiedź Polaków, którzy ponownie wypracowali 8 punktów przewagi. Niestety ostatnie minuty kwarty to bardzo skuteczna gra Chorwatów, którzy wyszli na prowadzenie 49:47 w całym spotkaniu. O losach tego meczu miała zadecydować ostatnia kwarta. Tu gra toczyła się punkt za punkt. Niestety pod koniec trójkami zaskoczyli Chorwaci, którzy zgodnie z oczekiwaniami wygrali mecz 72:69 i postawili się w doskonałej pozycji w walce o awans na EuroBasket 2025.
Polska – Chorwacja 69:72 (15:11, 16:10, 16:28, 22:23)
Dwa kolejne mecze przed Polakami
Choć Polacy skomplikowali sobie walkę o bezpośredni awans z pierwszego miejsca, to jednak wciąż pozostają w grze o przejście do trzeciej rundy eliminacji. Już w niedzielę 28 sierpnia zagrają na wyjeździe z Austrią w Schwechat. Będzie to ostatnie spotkanie biało-czerwonych przed rozpoczęciem Mistrzostw Europy 2022.