Szczypiorniści KS Azoty Puławy wygrali 32:26 z chorwackim zespołem RK Nexe w pierwszym meczu II rundy eliminacji Ligi Europejskiej. Polski zespół mógł wygrać wyżej, jednak zwycięstwo sześcioma bramkami należy szanować. Przed rozpoczęciem meczu faworytami byli gracze z Chorwacji. Mecz rewanżowy odbędzie się już 4 października. Inny polski zespół MMTS Kwidzyn przegrał wysoko z Flensburgiem i praktycznie stracił szansę na awans do fazy pucharowej.
Dominacja KS Azoty Puławy od samego początku
KS Azoty Puławy od pierwszych minut byli stroną dominującą w meczu II rundy eliminacji Ligi Europejskiej. Choć eksperci i kibice w roli faworytów stawiali gości z RX Nexe, to jednak polska drużyna udowodniła, że stać ją na awans do fazy grupowej. Spotkanie było wyrównane jeszcze do stanu 9:8. Później gospodarze pierwszego meczu wyszli na kilkupunktowe prowadzenie, którego nie oddali już do końca. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 16:12 dla KS Azoty Puławy.
Na początku drugiej połowy szczypiorniści RX Nexe próbowali doprowadzić do wyrównania. Doszli już polski zespół na dwie bramki. Później do głosu ponownie doszli zawodnicy KS Azoty Puławy. Stopniowo budowali większą przewagę. W pewnym momencie prowadzili już dziewięcioma bramkami. Ostatecznie w końcówce goście zmniejszyli straty i mecz zakończył się zwycięstwem gospodarzy 32:26. KS Azoty Puławy są w dobrej pozycji w kontekście walki o awans do fazy grupowej Ligi Mistrzów. Mecz rewanżowy odbędzie się 4 października w Chorwacji.
KS Azoty Puławy – RK Nexe Nasice 32:26 (16:12)
MMTS Kwidzyn bez szans
Niestety w dużo gorszych nastrojach są zawodnicy MMTS Kwidzyn. Mogą mówić o sporym pechu, ponieważ w II rundzie eliminacji trafili na niemiecki SG Flensburg-Handewitt. To zespół na poziomie Ligi Mistrzów, co potwierdził w pierwszym meczu. Niemcy wygrali w Kwidzynie 39:25 i są już niemal pewni awansu do fazy grupowej Ligi Europejskiej. Będą faworytem rozgrywek.
MMTS Kwidzyn – SG Flensburg-Handewitt 25:39 (12:21)