Po odpadnięciu piłkarzy reprezentacji Polski wydawać by się mogło, że biało-czerwona przygoda na tegorocznym mundialu dobiegła końca. Tymczasem jednak na mistrzostwach świata w piłce nożnej wciąż w grze jest jeszcze inny polski akcent. Szymon Marciniak, a więc nasz najbardziej renomowany sędzia międzynarodowy, pozostaje w Katarze i czeka na decyzję w kwestii potencjalnego sędziowania finału i spotkania o trzecie miejsce. Szanse na taki obrót spraw są dość sporte!
Kolejna wielka impreza Marciniaka
Na samym początku należy wspomnieć o tym, że Mistrzostwa Świata w Katarze nie stanowią pierwszej wielkiej imprezy piłkarskiej dla Szymona Marciniaka. Uprzednio miał on okazję pojawić się na Euro 2016 oraz na poprzednim mundialu.
Warto przypomnieć, że Polak w międzynarodowym środowisku sędziowskim cieszy się dużym uznaniem. Regularnie występuje on bowiem między innymi jako arbiter główny w spotkaniach Ligi Mistrzów. W aktualnie trwającym sezonie poprowadził już cztery mecze w tych rozgrywkach, a kilka jeszcze z pewnością przed nim.
Stały zespół polskich sędziów
Szymon Marciniak na międzynarodowych turniejach zawsze pojawia się w towarzystwie stałego zespołu, w którego skład wchodzi także trzech innych biało-czerwonych sędziów. To samo dotyczy Mistrzostw Świata w Katarze. Asystentami arbitra głównego są Paweł Sokolnicki i Tomasz Listkiewicz, podczas gdy za obsługę systemu VAR odpowiada Tomasz Kwiatowski.
Dotychczasowe występy na MŚ w Katarze
Jak dotąd najbardziej znany w środowisku piłkarskim polski sędzia dwukrotnie wystąpił w roli arbitra głównego w Katarze. Swój debiut na turnieju zaliczył w spotkaniu pomiędzy Francją a Danią. Szymon Marciniak musiał więc trochę poczekać na swój inauguracyjny mecz na mistrzostwach świata w tym roku. Spotkanie to miało bowiem miejsce siódmego dnia turnieju. Cierpliwość jednak popłaciła, gdyż francusko-duńska potyczka była jednym z największych hitów drugiej kolejki fazy grupowej. Drugi raz zobaczyliśmy Marciniaka już w fazie pucharowej, kiedy to sędziował rywalizację w ramach 1/8 pomiędzy Argentyną a Australią.
Dobre recenzje
Szymon Marciniak zarówno po jednym, jak i drugim meczu, w którym przyszło mu sędziować, usłyszał sporo pochwał. Pozytywne recenzje na temat pracy Polaka płynęły zarówno ze środowiska sędziowskiego, jak i kibicowskiego. Jest to bardzo dobry znak, szczególnie biorąc pod uwagę, że nierzadko nieobiektywne protesty ze strony fanów są w stanie wywołać rysę na wizerunku sędziego.
Polak, co więcej, w spotkaniu 1/8 finału udowodnił, że nie działa na niego presja dotycząca stawki spotkania. Czy podczas fazy grupowej, czy fazy pucharowej, był on pewny swoich decyzji i nie popełnił żadnego większego błędu. Nasz sędzia dał się poznać także jako postać pewna swoich decyzji, która jest w stanie stanowczo ukrócić niestosowne zapędy zawodników, jeśli zajdzie taka potrzeba.
Taki obrót spraw pozwala wierzyć, że Marciniak posędziuje jeszcze w Katarze ważne spotkanie. Ciężko w tej chwili wyrokować jakiej rangi będzie to mecz, ale szanse na bycie arbitrem w rywalizacji o trzecie miejsce, a nawet w finale, wydają się być naprawdę realne. Kto więc wie, czy Polak nie zostanie nawet głównym sędzią wielkiego finału? Pozostaje bacznie obserwować sytuację w najbliższych dniach.
Marzenia Marciniaka
Dla reprezentacji Polski głównym celem było wywalczenie awansu z grupy do fazy pucharowej. Dla Szymona Marciniaka było to zostanie w Katarze aż do Mikołajek, a więc 6 grudnia. Plan ten został zrealizowany, jednak wciąż toczy się walka o marzenia, a więc najważniejszy piłkarski mecz świata.
Mam swoje ambicje, ale nie ma co głośno o nich mówić, żeby niepotrzebnie się nie nastawiać, nie pompować balonika, tak jak działo się to cztery lata temu.
Szymon Marciniak
Marciniak w Katarze a zakłady bukmacherskie
Dywagacje dotyczące przyszłych występów Szymona Marciniaka w Katarze trwają w najlepsze. To, jakie spotkanie będzie prowadzone przez Polaka pozostanie jednak niewiadomą w zasadzie do ostatniej możliwej chwili. FIFA ogłasza bowiem arbitrów spotkań na mundialu bez większego wyprzedzenia.
W takich okolicznościach, w ofercie bukmacherów pojawiły się rożnorodne zakłady dotyczące najbliższej przyszłości polskiego arbitra. STS oferuje w swojej ofercie w związku z tym zdarzenia takie jak na przykład:
- Czy Marciniak będzie sędzią głównym w finale?
- Czy Marciniak będzie sędzią głównym w meczu o trzecie miejsce?
Większość kibiców biało-czerwonych sądzi, że Szymon Marciniak może posędziować finał MŚ w Katarze. Analizując wkłady graczy STS, aż 46% optuje za tym, że Polak będzie głównym arbitrem wielkiego finału, podczas gdy 48% uważa, że przypadnie mu rywalizacja o brąz.
Co ciekawe, zakłady bukmacherskie STS oferują także zakład w związku z tym, że Szymon Marciniak nie wybiegnie już jako arbiter główny na murawę w Katarze. 6% graczy bukmachera założyło taki scenariusz.