Kto zastąpi Michniewicza? Urban, Petković, czy może ktoś inny?

Od kilku dni oficjalnie reprezentacja Polski nie ma selekcjonera. Władze Polskiego Związku Piłki Nożnej nie ogłosiły jeszcze nazwiska następcy Czesława Michniewicza. Na giełdzie nazwisk nie brakuje zagranicznych, jak i polskich kandydatów. O kim mówi się najwięcej?

Michniewicz tylko do końca roku

O możliwej zmianie na stanowisku selekcjonera mówiła się już po przegranym meczu 1/8 finału z Francją. Umowa PZPN z Michniewiczem obowiązywała do 31 grudnia 2022 roku i choć związek nie skorzystał z opcji automatycznego przedłużenia, to jednak przez pewien czas utrzymywał, że dalsza współpraca jest możliwa. Ostatecznie jednak podziękowano Michniewiczowi i od tego momentu oficjalnie trwają poszukiwania jego następcy

Polak czy obcokrajowiec? Ogólnopolska debata powróciła

Jak zwykle w takich wypadkach momentalnie ruszyła dyskusja czy następca Michniewicza powinien być Polakiem, czy też zagranicznym trenerem. W przeszłości taka dyskusja miała miejsce wielokrotnie, ostatnio wybór padł na Portugalczyka Paulo Sousę, a po jego „ucieczce”, opcja Polska zyskała na mocy. Teraz nastroje wydają się być odmienne. Wśród ekspertów i dziennikarzy dominują głosy, że to zagraniczny selekcjoner powinien poprowadzić biało-czerwonych w eliminacjach Euro 2024.

Takie pytanie znalazło się również w zakładach bukmacherskich STS, gdzie gracze mogą obstawiać czy następcą Michniewicza będzie polski lub zagraniczny trener. Kurs na pierwszą opcję jest mniejszy i wynosi 1.50 (przy 2.45 na Polaka). Widać to również po wkładach w kuponach graczy STS. Obecnie 70% typuje obcokrajowca.

Szewczenko, Bielica, czy Petković. Kto nowym selekcjonerem?

Od dawna poważnym kandydatem wydaje się być Andrij Szewczenko z Ukrainy. Już w przeszłości spekulowało się o zatrudnieniu legendy ukraińskiej piłki na to stanowisko, jednak po Mistrzostwach Świata w Katarze temat ten pojawił się ponownie. Niektóre źródła mówią nawet o tym, że władze PZPN miały okazję już kontaktować się z Ukraińcem, jednak nie wiadomo jak bardzo zaawansowane są prowadzone rozmowy.

Podobnie sprawa wygląda z Vladimirem Petkoviciem. Pochodzący z Bałkanów trener przez wiele lat pracował z sukcesami z reprezentacją Szwajcarii. Ma więc odpowiedni doświadczenie i preferuje ofensywny futbol. Pod wieloma względami pasuje idealnie. Często w gronie kandydatów wymienia się również Nenada Bjelicę, który pracował w Polsce.

Skorża odmówił, ale na tapecie są inni: Urban i Papszun

Opcja rodzima nie jest jednak marginalizowana, bo wiele sygnałów wskazuje, że Cezary Kulesza może zdecydować się na polskiego szkoleniowca. Problem w tym, że tutaj wielu odpowiednich kandydatur nie ma. Swego czasu mówiło się o Macieju Skorży. Trener ten jako sięgał chociażby czterokrotnie po mistrzostwo Polski i na krajowym podwórku cieszyć się może solidną renomą. Ostatnio podpisał z kolei kontrakt uprawniający go do pełnienia funkcji szkoleniowca japońskiego klubu Urawa Red Diamonds. Według spekulacji byłemu trenerowi Lecha Poznań została już nawet przedstawiona konkretna oferta, lecz sam zainteresowany odmówił.

Dlatego obecnie najczęściej wymienia się dwa nazwiska: Marka Papszuna i Jana Urbana. Ten pierwszy jest obecnie na topie z Rakowem Częstochowa, którego buduje od kilku lat i zmierza po historyczne mistrzostwo Polski. Urban z kolei ma doświadczenie w pracy w Hiszpanii, autorytet i dobre podejście do piłkarzy.

Kto za Michniewicza? Typy i kursy w zakładach bukmacherskich

W takich okolicznościach nic więc dziwnego, że w zakładach bukmacherskich pojawiają się możliwości typowania dotyczące tego, kto będzie pełnił funkcję selekcjonera Polaków w el. Euro 2024. Bukmacher STS oferuje szeroką ofertę zakładów na to zdarzenie. Oto najpopularniejsze możliwości przewidziane w związku z tą sytuacją przez lidera branży bukmacherskiej w Polsce (procenty wg wkładów z kuponów):

• Nenad Bjelica – 32%
• Jan Urban – 16%
• Roberto Martinez – 16%
• Marek Papszun – 12%
• Herve Renard – 12
• Pozostali razem 12%

Jak widać sytuacja nie jest jednoznaczna. Gracze też nie do końca wiedzą na jaką opcję może się zdecydować prezes PZPN.

Chcemy, aby w eliminacjach Euro reprezentację poprowadził trener gwarantujący jej rozwój i realizację zakładanych celów. Nowy selekcjoner musi również poprawić wizerunek drużyny narodowej i odbudować zaufanie kibiców. Nasz wybór musi być przemyślany, dlatego nie będziemy deklarować konkretnych dat prezentacji selekcjonera. Jednocześnie zapewniamy, że wybór nowego szkoleniowca jest dla zarządu PZPN kwestią priorytetową

Cezary Kulesza, prezes PZPN