Jeremy Sochan rozegrał świetne spotkanie, a jego San Antonio Spurs sensacyjnie pokonali Denver Nuggets, czyli liderów Konferencji Zachodniej. Spotkanie w Teksasie zakończyło się zwycięstwem gospodarzy 128:120, a Sochan rzucił 19 punktów i zanotował osiem zbiórek. Do tego dołożył jeszcze trzy asysty. To jeden z najlepszych występów Polaka w jego krótkiej karierze w NBA. Spurs nie mają już jednak szans na awans do play-offów.
Byli skazywani na pożarcie
Statystyka była dla San Antonio Spurs bezlitosna. Zespół Sochana to przedostatnia drużyna Konferencji Zachodniej. Denver Nuggets to jej zdecydowani liderzy i jeden z najlepszych zespołów NBA w tym sezonie. Na parkiecie jednak nie było tego widać. Spurs niesieni dopingiem kibiców sensacyjnie wygrali. O ile w pierwszej kwarcie uznali jeszcze wyższość rywali (26:38), to w trzech kolejnych byli zespołem zdecydowanie lepszym. Dzięki temu w pełni zasłużenie sięgnęli po swoje 17. zwycięstwo w tym sezonie NBA. Mimo porażki Denver Nuggets pozostaną liderami Konferencji Zachodniej.
Sochan jednym z najlepszych na parkiecie
Jeremy Sochan należał do najlepszych graczy na parkiecie. Młody Polak spędził na parkiecie łącznie około 32,5 minuty. w tym czasie zdobył 19 punktów oraz zanotował osiem zbiórek pod oboma koszami. Do tego dołożył trzy asysty przy celnych rzutach kolegów z zespołu. Na uwagę zasługuje również dobra gra Sochana w obronie, dzięki czemu utrudniał życie rywalom. Ostatecznie to się opłaciło, ponieważ Spurs sensacyjnie pokonali faworyta. W zespole z San Antonio więcej punktów zdobyli tylko Keldon Johnson (23) i Doug McDermott (20).
Kolejne spotkanie z Oklahoma City Thunder
Kolejne spotkanie San Anotnio Spurs rozegrają w nocy z 12 na 13 marca przed własną publicznością z Oklahoma City Thunder. Początek meczu równo o północy i liczymy na to, że Sochan ponownie będzie należał do najlepszych zawodników na parkiecie. Faworytami starcia będą koszykarze Thunder, który wciąż walczą o awans do fazy play-off i obecnie zajmują 12. miejsce w tabeli Konferencji Zachodniej.