Troje reprezentantów Polski stanęło na podium podczas mityngu lekkoatletycznego Grifone Meeting we włoskim Grosseto. Najlepiej poszło Klaudii Siciarz, która wygrała rywalizację na 100 metrów przez płotki z czasem 13.09. Ponadto miejsca na podium zajęli Filip Ostrowski na 1500 metrów oraz Mateusz Borkowski na 800 metrów. We Włoszech oglądaliśmy spore grono reprezentantów Polski. Zawody miały rangę World Athletics Continental Tour – Challenger.
Klaudia Siciarz wygrała na 100 metrów przez płotki
Polskie zwycięstwo oglądaliśmy w biegu pań na 100 metrów przez płotki. Klaudia Siciarz wygrała go z czasem 13.09. Dosłownie o włos wyprzedziła reprezentantkę gospodarzy Giadę Carmassi. Trzecie miejsce na tym dystansie zajęła kolejna z Włoszek Veronica Besana (13.16). W rywalizacji oglądaliśmy jeszcze Klaudię Wojtunik, która finiszowała na piątym miejscu z czasem 13.34.
Ostrowski i Borkowski na podium
Solidny występ w biegu na 1500 metrów zanotował Filip Ostrowski. Polak do końca walczył o zwycięstwo z Etiopczykiem Melkeneem Azize. Ostatecznie przegrał z nim o 0,12 sekundy i zajął drugie miejsce. Jednocześnie Filip Ostrowski pobił swój rekord życiowy, który od mityngu w Grosseto wynosi 3:39.07. Na siódmym miejscu zmagania ukończył Maciej Wyderka (3:41.13), a tuż za nim finiszował Michał Groberski (3:41.73). Rolę rozprowadzającego w tym biegu pełnił Adam Czerwiński.
Kolejne polskie podium mieliśmy w biegu na 800 metrów. Tam Mateusz Borkowski zajął trzecie miejsce z czasem 1:45.82. Wygrał Norweg Tobias Gronstad. Drugie miejsce zajął Włoch Francesco Pernici. W tej konkurencji oglądaliśmy jeszcze Jakuba Augustyniaka, który ostatecznie zajął piąte miejsce (1:47.38).
Jak poszło pozostałym Polakom?
We włoskim Grosseto oglądaliśmy jeszcze kilkoro biało-czerwonych. Tuż za podium w biegu na 800 metrów znalazły się Angelika Sarna i Adrianna Topolnicka. Kolejno zajęły czwarte i piąte miejsce. Na siódmej lokacie linię mety minęła Eliza Megger. W biegu na 1500 metrów Beata Topka zajęła szóste miejsce. Ostatnią z Polek była Magdalena Bokun, która w skoku w dal z wynikiem 6.32 była piąta. Do podium zabrakło jej zaledwie czterech centymetrów.