Reprezentanci Polski w ampfutbolu zwycięstwem 4:0 nad Hiszpanami zainaugurowali rozgrywki Ligi Narodów. Biało-czerwoni rywalizują w dywizji A z najlepszymi drużynami w Europie. W Krakowie oglądaliśmy zdecydowaną przewagę podopiecznych trenera Dmytro Kameki. Gole strzelali: Bartosz Łastowski (dwa), Marcin Oleksy i Kamil Grygiel. Już jutro Polacy zagrają z Anglikami. Na zakończenie pierwszego turnieju Ligi Narodów zmierzą się w niedzielę z Turkami.
Do przerwy 2:0
Dla biało-czerwonych był to debiut przed własną publicznością pod wodzą nowego trenera Dmytro Kameki z Ukrainy. Od początku meczu z Hiszpanami to Polacy górowali nad rywali pod kątem organizacji i kultury gry. Na pierwszą bramkę czekaliśmy do dziewiątej minuty. Wówczas świetnym strzałem popisał się Kamil Grygiel i wyprowadził biało-czerwonych na prowadzenie. Później gra toczyła się przede wszystkim w środku pola. Druga bramka padła dopiero w 22. minucie. Wtedy to pięknym strzałem z dystansu popisał się Marcin Oleksy, czyli zdobywca nagrody FIFA im. Puskasa dla najładniejszej bramki w 2022 roku. Do przerwy było 2:0.
Zwycięstwo przypieczętowanie po zmianie stron
Po zmianie stron ponownie oglądaliśmy większe zdecydowanie po stronie reprezentantów Polski. Sumiennie pracowali na tworzenie sobie kolejnych okazji strzeleckich. W 29. minucie było już 3:0, gdy gola strzelił niezawodny Bartosz Łastowski. Ten sam zawodnik popisał się kapitalną indywidualną akcją w 39. minucie. Ograł kilku rywali i precyzyjnym strzałem pokonał bramkarza Hiszpanów. Tym samym przypieczętował wynik meczu. Polacy pewnie wygrali 4:0 i udanie zainaugurowali premierową edycję Ligi Narodów. Oczywiście nasi zawodnicy występują w najwyższej dywizji A.
Polska – Hiszpania 4:0 (2:0)
Czas na mecze z Anglią i Turcją
Kolejnymi rywalami Polaków będą reprezentacje Anglii i Turcji. Z Anglikami zagramy w sobotę o 12:30. Na zakończenie pierwszego turnieju Ligi Narodów nasi reprezentanci zmierza się w niedzielę o 16:00 z Turcją. Oba mecze odbędą się na stadionie Prądniczanki w Krakowie.