Polscy siatkarze w świetnym stylu pokonali 3:1 Amerykanów i sięgnęli po złoty medal Ligi Narodów w siatkówce. W wypełnionej po brzegi Ergo Arenie oglądaliśmy prawdziwe siatkarskie święto. Biało-czerwoni dobrze weszli w mecz i pomimo zawahania w drugiej partii, pewnie wygrali 3:1. Teraz mogą świętować. Udanie zrewanżowali się Amerykanom za z Rotterdamu w rundzie zasadniczej rozgrywek. To pierwsze złoto seniorów w siatkówce od 2018 roku.
Pierwsze dwa sety na remis
Spodziewaliśmy się wyrównanego finału i meczu na najwyższym światowym poziomie. Z jednej strony Polacy niesieni przez zagorzałych kibiców, a z drugiej Amerykanie, czyli najskuteczniejsza drużyna fazy zasadniczej Ligi Narodów w siatkówce. Podopieczni Nikoli Grbicia dobrze weszli w niedzielny finał. Od początku byli równorzędnym rywalem dla ekipy Stanów Zjednoczonych. Premierowa odsłona była wyrównana, jednak w końcówce małą przewagę wypracowali sobie Polacy i zakończyli partię 25:23.
Wydawało się, że w drugim secie Polacy pójdą za ciosem. W pewnym momencie prowadzili już 16:11. Końcówka należała jednak do rozpędzających się Amerykanów. To oni przejęli inicjatywę i na przewagi zakończyli partię 26:24. Na tablicy wyników było 1:1.
Dominacja w trzecim i czwartym secie
Porażka w drugiej partii pozytywnie podziałała na Polaków. Trener Nikola Grbić desygnował do gry rezerwowych, a oni wyglądali naprawdę świetnie. Z ławki na boisko weszli: Kamil Semeniuk, Norbert Huber i Tomasz Fornal. Trzeci set to dominacja naszych siatkarzy. Wychodziło im niemal wszystko i szybko wypracowali sobie solidną przewagę. Nie stracili jej do końca i seta zakończyli wynikiem 25:18. W czwartej partii poszli za ciosem. Od początku dominowali i budowali bezpieczną przewagę. W pewnym momencie wynosiła ona już osiem punktów. Ostatecznie skończyło się na siedmiu. Polacy wygrali 25:18 i cały mecz 3:1. W ten sposób wywalczyli złoty medal Ligi Narodów 2023. Najwięcej punktów zdobyli Łukasz Kaczmarek (23) i Aleksander Śliwka (14).
Polska – Stany Zjednoczone 3:1 (25:23, 24:26, 25:18, 25:18)
Pierwszy złoty medal od 2018 roku
Co ciekawe, złoty medal wywalczony w Gdańsku to pierwsze złoto naszych seniorskiej siatkówce w Polsce od 2018 roku. Wówczas Polacy zostali mistrzami świata. Jednocześnie to pierwszy przypadek w historii, gdy gospodarz turnieju finałowego Ligi Narodów sięgnął po końcowe zwycięstwo. Liczymy na to, że biało-czerwoni pójdą za ciosem i doskonałą dyspozycję potwierdzą w turnieju kwalifikacyjnym do Igrzysk Olimpijskich. Teraz jednak jest czas na zasłużone świętowanie.