Od poniedziałku ruszają zmagania w turnieju wielkoszlemowym US Open. Iga Świątek broni w nim tytułu i na początek zmierzy się ze Szwedką Rebeccą Peterson. Swoje rywalki poznały również pozostałe dwie Polki w drabince głównej singla, czyli Magda Linette i Magdalena Fręch. Pierwsza z nich zmierzy się z Białorusinką Alaksandrą Sasnowicz, a druga z Amerykanką Emmą Navarro.
Iga Świątek w drodze po obronę tytułu
Oczy kibiców tenisa z całego świata będą zwrócone na Igę Świątek (1. WTA). Młoda raszynianka w Nowym Jorku rozpocznie walkę o obronę tytułu US Open oraz pozycji liderki światowego rankingu. Coraz mocniej po piętach zaczyna deptać jej Białorusinka Aryna Sabalenka (2. WTA). Na początek młoda Polka zmierzy się z dobrze sobie znaną Szwedką Rebeccą Peterson (92. WTA) i będzie zdecydowaną faworytką. Do tej pory grały ze sobą dwukrotnie w Roland Garros w 2021 roku i w Australian Open w 2022 roku. W obu przypadkach Iga Świątek wygrywała w dwóch setach i liczymy na to, że podobnie będzie na otwarcie jej udziału w tegorocznym US Open. Jeżeli Polka awansuj dalej, to w II rundzie zmierzy się z Amerykanką Clervie Ngounoue lub Australijką Darią Saville.
Trudne zadanie Linette i Fręch
Trudne zadanie czeka rozstawioną z numerem 24. Magdę Linette (24. WTA) i nierozstawioną Magdalenę Fręch (75. WTA). Pierwsza z nich w ostatnich tygodniach gra nieco słabiej, jednak w Nowym Jorku może się to zmienić. Na otwarcie zmierzy się z Białorusinką Alaksandrą Sasnowicz (68. WTA). Do tej pory grały ze sobą aż pięciokrotnie i Polka wygrała tylko jeden mecz. Liczymy na to, że w Nowym Jorku poprawi swój bilans. Wygrana Magdy Linette sprawi, że w kolejnej rundzie zmierzy się z Amerykanką Jennifer Brady lub zawodniczka, która awansuje z eliminacji.
Będąca w życiowej formie Magdalena Fręch rozpocznie od meczu z Amerykanką Emmą Navarro (57. WTA). Choć to rywalka jest wyżej notowana, to Polce nie można odbierać szans na awans. Będzie to pierwszy mecz w historii pomiędzy tymi tenisistkami. Jeżeli Magdalena Fręch wygra, to w II rundzie może trafić na Australijkę Storm Hunter lub Czeszkę Karolinę Muchovą. Pierwsze mecze już 28 sierpnia.