Polacy znają ścieżkę barażową do Euro 2024

Emocje po eliminacjach do Euro 2024 jeszcze nie opadły, a my już znamy ścieżkę barażową Polaków. Podopieczni trenera Michała Probierza trafili do ścieżki A, gdzie w półfinale zmierzą się w Polsce z Estonią. Jeżeli wygrają, to w meczu o awans na mistrzostwa Europy 2024 w Niemczech zagrają z Walią lub Finlandią. O zwycięstwo nie będzie łatwo, ponieważ niezależnie od rywala w finale ścieżki barażowej Polacy zagrają na wyjeździe. 

Przed Polakami dwustopniowe baraże

Choć po losowaniu grup eliminacji do mistrzostw Europy mało kto brał to pod uwagę, to jednak Polacy nie wywalczyli bezpośredniego awansu na ten turniej. Pod wodzą dwóch trenerów: Fernando Santosa i Michała Probierza zaliczyli wpadki z Albanią i Mołdawią, które przekreśliły ich szanse. Ostatecznie zajęli dopiero trzecie miejsce w jednej z najsłabszych grup, w jakich przyszło im rywalizować w ostatnich latach. Mimo tego nie pogrzebali swoich szans na awans na Euro 2024 w Niemczech. 

Teraz przed Polakami dwustopniowe baraże. Już od dwóch dni wiemy, że w półfinale ścieżki A zagramy w Warszawie z Estonią. Teraz poznaliśmy ewentualnego przeciwnika w finale baraży. Tam możemy zmierzyć się z Walią lub Finlandią. Jeżeli Polacy poradzą sobie z Estonią, to mecz decydujący o awansie na turniej mistrzowski zagrają na wyjeździe, co dodatkowo nie poprawia ich sytuacji. Pierwsze spotkanie z Estonią zostanie rozegrane 21 marca. Finał ścieżki A zaplanowano na 26 marca. W równolegle rozgrywanych ścieżkach barażowych wystąpią: Bośnia i Hercegowina, Ukraina, Izrael, Islandia (B) oraz Gruzja, Luksemburg, Grecja, Kazachstan (C). Awans na Euro wywalczy jedna z drużyn z każdej ścieżki. 

Czy Polacy zagrają w mistrzostwach Europy po raz piąty w historii?

Nasza drużyna narodowa zachowała szansę na piąty awans na Euro w swojej historii. Jeżeli Polacy wygrają baraże, to w turnieju najlepszych drużyn Starego Kontynentu zagrają po raz piąty z rzędu. Od 2008 roku gościmy na Euro regularnie. Zdecydowanie najlepiej poszło nam w 2016 roku we Francji. Wówczas drużyna prowadzona przez Adama Nawałkę doszła aż do ćwierćfinału mistrzostw Europy. Niestety później nie udało się nawiązać do tego wyniku i na ostatnim Euro nie wyszliśmy z grupy. Teraz liczymy na to, że Polacy wygrają baraże i z dobrej strony pokażą się na turnieju w Niemczech. 

ZOBACZ TAKŻE: EURO 2024: gdzie oglądać mecze?