Lublinianki przegrały z Casademont Saragossa w Eurolidze

Koszykarki Polskiego Cukru AZS UMCS Lublin poniosły szóstą porażkę w Eurolidze. Debiutujące w rozgrywkach mistrzynie Polski przed własną publicznością przegrały 42:64 z Casademont Saragossa z Hiszpanii. Na wyniku zaważyła druga połowa, w której koszykarki z Hiszpanii zyskały znaczną przewagę i odniosły zasłużone zwycięstwo. Kolejny mecz w Eurolidze lublinianki zagrają 6 grudnia, gdy przed własną publicznością podejmą Famila Wuber Schio z Włoch. 

Szósta porażka AZS Lublin w Eurolidze

Pierwsze zderzenie koszykarek Polskiego Cukru AZS UMCS Lublin z Euroligą nie należy do łatwych. W dotychczasowych sześciu kolejkach odniosły one tylko jedną zwycięstwo. Przed własną publicznością pokonały ACS Sepsi-SIC z Rumunii. W siódmej kolejce grupy A przed własną publicznością podejmowały hiszpański Casademont Saragossa, który walczy o awans do ćwierćfinału rozgrywek. Początek meczu w wykonaniu podopiecznych trenera Krzysztofa Szewczyka był jednak obiecujący. 

Pierwszą kwartę lepiej rozpoczęły rywalki i to one wygrały ją 14:6. Oglądaliśmy mało celnych rzutów, a w poczynaniach obu zespołów widać było sporo nerwowości. W drugiej kwarcie gospodynie nieco opanowały emocje i tym razem zagrały zdecydowanie lepiej. Wygrały 14:12 i nieco zmniejszyły straty. Na przerwę schodziły przy wyniku 20:26. Niestety po zmianie stron wyraźną przewagę zyskały Hiszpanki. To one zdecydowanie lepiej punktowały i już po trzech kwartach prowadziły 42:31. Lublinianki znalazły się w trudnym położeniu. W ostatniej kwarcie nie były w stanie odmienić swojej gry. Ponownie lepsze okazały się rywalki, które cały mecz wygrały 64:42. Najwięcej punktów dla Polskiego Cukru AZS UMC Lublin rzuciły: Elin Gustavsson (18), Shyla Heal (7) i Aleksandra Ziembrowska (7). 

Polski Cukier AZS UMCS Lublin – Casademont Saragossa 42:64 (6:14, 14:12, 11:16, 11:22)

Powalczyć o dobre wyniku w rundzie rewanżowej

Po pierwszej rundzie mistrzynie Polski mają bilans 1-6. Znajdują się w trudnej sytuacji. Ich celem na rundę rewanżową powinna być walka o kilka niespodzianek i dobrych wyników. Kolejne spotkanie rozegrają już 6 grudnia, gdy przed własną publicznością podejmą Famila Wuber Schio z Włoch. Pierwszy mecz pomiędzy tymi zespołami zakończył się wynikiem 70:50 na korzyść Włoszek.