Łukasz Fabiański wrócił do bramki West Hamu United i udowadnia, że wciąż broni na wysokim poziomie. Robert Lewandowski nie trafił do siatki w meczu z Valencią, a Barcelona ponownie straciła punkty. Grzegorz Krychowiak strzelił gola w Arabii Saudyjskiej. Za nami kolejny weekend z występami polskich piłkarzy w ligach zagranicznych. Choć wiele rozgrywek zakończyło już rundę jesienną, to jednak na boiskach oglądaliśmy liczne grono biało-czerwonych. Zapraszamy na krótkie podsumowanie.
Robert Lewandowski bez bramki w Valencią
Robert Lewandowski nie pomógł Barcelonie w wyjazdowym zwycięstwie z Valencią. Mistrzowie Hiszpanii znów stracili punkty i ich strata do Realu Madryt niebezpiecznie wzrasta. Polski napastnik był aktywny zwłaszcza w pierwszej połowie, jednak ponownie nie wykorzystał kilku okazji. Po przerwie cała Barcelona grała wyraźnie słabiej i automatycznie kapitan reprezentacji Polski przygasł. To kolejny rozczarowujący występ mistrzów Hiszpanii, którzy tylko zremisowali 1:1 na Estadio Mestalla.
Fabiański wciąż pewnym punktem Młotów
Łukasz Fabiański długo czekał na to, aby wskoczyć do bramki West Hamu United w rozgrywkach Premier League. Jego konkurent nabawił się urazu, a Polak wykorzystuje szansę i potwierdza, że wciąż jest bramkarzem na wysokim poziomie. Teraz zachował czyste konto w domowym starciu z Wolverhampton które skończyło się wynikiem 3:0. Spore powody do zadowolenia ma Matty Cash z Aston Villi. Obrońca reprezentacji Polski ponownie wyszedł w pierwszym składzie i grał do 65. minuty. Jego zespół wygrał 2:1 z Brentford i umocnił się na trzecim miejscu w lidze. Liderem Premier League jest Arsenal Londyn, który pokonał u siebie 2:0 Brighton. Jakub Kiwior wszedł w doliczonym czasie gry, a Jakub Moder spędził mecz na ławce drużyny gości.
Polacy grali w Championship
Tradycyjnie polskich piłkarzy oglądaliśmy również na drugim poziomie rozgrywkowym w Polsce. Spore powody do zadowolenia ma Jan Bednarek. Polak jest filarem obrony Southampton. Jego zespół wygrał 4:0 z Blackburn Rovers i umocnił się na czwartym miejscu w lidze. Coraz gorzej wygląda sytuacja zespołów Huddersfield i Millwall, w których występują Polacy. W ostatniej kolejce obie drużyny mierzyły się ze sobą i skończyło się remisem 1:1. Na boisku oglądaliśmy tylko Michała Helika, który jest liderem obrony Huddersfield. Epizod w barwach Norwich City zagrał Przemysław Płacheta. Wszedł na kilka ostatnich minut, a jego zespół zremisował na wyjeździe 2:2 z Ipswich Town.
Wpadka Juventusu. Polacy bez liczb w Serie A
Od pewnego czasu włoska Serie A to ligaz TOP 5, w której występuje największa liczba Polaków. W minionej kolejce jako pierwszy z nich na boisku pojawił się Wojciech Szczęsny z Juventusu Turyn. Na ponad 20 minut wszedł Arkadiusz Milik, jednak Stara Dama nieoczekiwanie tylko zremisowała 1:1 z Genoą. Cały mecz na ławce Genoi spędził Filip Jagiełło.
W polskim meczu Torino – Empoli oglądaliśmy tylko Karola Linettego. Zagrał cały mecz, a jego Torino wygrało 1:0. Na ławce Empoli spotkanie spędził Sebastian Walukiewicz, a poza kadrą znalazł się kontuzjowany Bartosz Bereszyński. Paweł Dawidowicz wrócił do gry po kontuzji. Wszedł na około pół godziny wyjazdowego meczu Hellasu Werona z Fiorentiną. Zespół Polaka przegrał 0:1.
Spore powody do radości mają Łukasz Skorupski i Kacper Urbański. Ich Bologna wygrała u siebie 2:0 z AS Romą i awansowała na czwarte miejsce w lidze. Kacper Urbański wszedł na kilka minut, a Łukasza Skorupskiego wyjątkowo zabrakło w bramce. Poza kadrą Romy znalazł się Nicola Zalewski, który pauzował za kartki.
Całe mecze na ławkach swoich drużyn spędzili: Marcin Listkowski (Lecce, 2:1 z Frosinone) i Mateusz Wieteska (Cagliari, 1:2 z Napoli). Piotr Zieliński nie znalazł się w kadrze Napoli na mecz Cagliari.
Czytaj wcześniejsze podsumowania weekendu:
Czerwona kartka Żurkowskiego w Serie B
Ważne zwycięstwo w Serie B odniosła Spezia Calcio. Na boisku pojawił się tylko Szymon Żurkowski, który wszedł na ostatni kwadrans meczu z Bari. Spezia wygrała 1:0, jednak Polak w doliczonym czasie gry wyleciał z czerwoną kartką. Na boiskach Serie B pojawili się również: Przemysław Szymiński (Reggiana, 1:2 Sampdoria Genua) i Jakub Łabojko (Ternana, 3:2 z Lecco). Jakub Łabojko zanotował asystę przy jednej z bramek.
Błąd Marcina Bułki w Ligue 1
Po serii świetnych występów duży błąd w Ligue 1 popełnił Marcin Bułka. Polak nieudolnie odbił przed siebie słaby strzał rywali i nie miał szans przy dobitce. Bramka obciąża jego konto. Ostatecznie OGC Nice przegrało na wyjeździe 1:3 z Le Havre. Kolejne solidne spotkanie w barwach RC Lens rozegrał Przemysław Frankowski. To jeden z liderów zespołu. Ponownie zagrał blisko 90 minut, a Lens wygrało u siebie 2:0 z Reims. Sporą wpadkę zanotowało AS Monaco, które przegrało u siebie 0:1 z Olympique Lyon. Cały mecz na ławce zespołu z Księstwa spędził Radosław Majecki. W drugiej lidze francuskiej miejsca w bramce Bordeaux nie oddaje Rafał Strączek. Jego zespół bezbramkowo zremisował u siebie z St. Etienne.
Robert Gumny, Jakub Kamiński i Dawid Kownacki z minutami w Bundeslidze
Kolejny raz Polakiem z największą liczbą minut w Bundeslidze był Robert Gumny. Pojawił się na boisku w 69. minucie, a jego Augsburg zremisował u siebie 1:1 z Borussią Dortmund. Na kilka ostatnich minut na boisku w meczu Wolfsburga pojawił się Jakub Kamiński. Wilki wygrały na wyjeździe 1:0 z Darmstadt. W doliczonym czasie gry w barwach Werderu Brema pojawił się Dawid Kownacki. Jego drużyna zremisowała 2:2 z Borussią Moenchengladbach. Niestety sytuacja Kownackiego w Werderze nie wygląda najlepiej.
Polacy grali w 2. Bundeslidze
Zdecydowanie więcej Polaków występuje na co dzień w 2. Bundeslidze. W polskim meczu Schalke 04 zremisowało 2:2 z Greuther Fürth. Na boisku oglądaliśmy Marcina Kamińskiego (Schalke) i Damiana Michalskiego (Greuther). Cenne zwycięstwo na wyjeździe odniosła Fortuna Düsseldorf. Wygrała 3:2 z Magdeburgiem, a całą drugą połowę zagrał Dennis Jastrzembski. Na dobre do pierwszego składu Herthy Berlin wrócił Michał Karbownik. Znów grał cały mecz, a jego zespół bezbramkowo zremisował z VfL Osnabruck. Na kilka minut w barwach HSV Hamburg pojawił się Łukasz Poręba. Hamburczycy wygrali 2:0 z FC Nürnberg. Fatalną passę kontynuuje Kaiserslautern z Tymoteuszem Puchaczem w składzie. Tym razem przegrali 1:2 z Eintrachtem Brunszwik.
Polacy w ligach spoza TOP 5
Polacy występują również w ligach spoza TOP 5 w Europie. Pewnym punktem greckiego PAOK Saloniki pozostaje Tomasz Kędziora. Polak ponownie rozegrał pełne 90 minut, a jego zespół wygrał na wyjeździe aż 4:1 z Asterasem Tripolis. Całe spotkanie w barwach Ethnikos Achnas rozegrał Patryk Lipski. Niestety jego zespół przegrał u siebie 0:3 z AEK Larnaka. Ethnikos zajmuje 10. miejsce w lidze cypryjskiej.
Paweł Bochniewicz powoli wraca do gry w SC Heerenveen po kontuzji. Tym razem dostał kilka minut, jednak jego zespół przegrał 1:2 z FC Volendam. Powodów do zadowolenia nie ma Kacper Kozłowski. Tradycyjnie już wyszedł w pierwszym składzie Vitesse. Niestety zszedł po około godzinie gry, a jego drużyna przegrała aż 0:5 z Almere City.
W pierwszym składzie Young Boys Berno w Szwajcarii pojawił się Łukasz Łakomy. Zagrał całą pierwszą połowę, a jego zespół wygrał na wyjeździe 3:1 z Lausanne Ouchy. Polak zszedł z boiska przy prowadzeniu 3:0.
Grzegorz Krychowiak strzelił piękną bramkę w lidze Arabii Saudyjskiej. Jego Abha Club zremisowała 1:1 z Al Hazem.
ZOBACZ TAKŻE: Premier League – transmisje