Porażką Polek 22:26 zakończyło się spotkanie z Dunkami w ramach eliminacji do Mistrzostw Europy 2024 w piłce ręcznej. Podopieczne Arne Senstada przeciwstawiły się wicemistrzyniom Europy, jednak nie były w stanie urwać choćby punktu. W kluczowych momentach przeważyło większe doświadczenie rywalek w trudnych meczach o dużą stawkę. Kolejne spotkanie eliminacyjne z Dunkami już 2 marca na wyjeździe.
Emocjonujące starcie z Dunkami
Jeszcze przed meczem zdawaliśmy sobie sprawę z tego, że zdecydowanymi faworytkami do wygrania są Dunki. To aktualne wicemistrzynie Europy i jedna z najlepszych drużyn na świecie. To sprawiało, że w Lubinie Polki stanęły przed bardzo trudnym zadaniem. Podopieczne Arne Senstada zagrały jednak bardzo dobrze i przede wszystkim ambitnie. Przez cały mecz wynik oscylował w granicach remisu.
Czytaj więcej o piłce ręcznej:
- Orlen Wisła Płock z cennym remisem w Danii
- Druga porażka Górnika Zabrze z Nantes
- Industria Kielce bez szans w Paryżu
Od początku gra toczyła się bramka za bramkę. Największa przewaga Dunek w pierwszej odsłonie wynosiła dwa gole. Polki próbowały ją zmniejszać i doprowadziły nawet do remisu 9:9. Dwie kolejne bramki rzuciły przyjezdne i to one na przerwę schodziły przy prowadzeniu 11:9. Po zmianie stron Dunki przyspieszyły i rzuciły dwie kolejne bramki. Wtedy gra się wyrównała. Polki mozolnie odrabiały straty, aż znów doprowadziły do remisu 19:19. Niestety w końcówce zdecydowanie lepsze były rywalki. Wygrały ją 7:3 i całe spotkanie 26:22. Wydaje się, że zadecydowało przede wszystkim ich doświadczenie w trudnych meczach o stawkę. Podopieczne Arne Senstada udowodniły jednak, że mogą grać naprawdę dobrze i stać je na walkę z mocniejszymi drużynami.
Polska – Dania 22:26 (9:11)
Kolejne spotkanie z Dunkami już w sobotę
Polki rywalizują w grupie 8 eliminacji do mistrzostw Europy 2024. Poza Polkami i Dunkami stawkę uzupełniają reprezentantki Kosowa, czyli outsider tej grupy. Kolejne spotkanie eliminacyjne biało-czerwone zagrają już w sobotę 2 marca, gdy na wyjeździe zmierzą się z Dunkami. Ponownie czeka je bardzo trudna przeprawa. Później przyjdzie dwumecz z Kosowem. Wygrana z tym zespołem da Polkom awans na turniej mistrzowski. Pierwsze spotkanie z Kosowem odbędzie się 4 kwietnia na wyjeździe.