STS KOD PROMOCYJNY

Dramat Hurkacza. Kontuzja i szybkie pożegnanie z Wimbledonem

Autor: Łukasz Głębocki
Strona głównaTenisWimbledonDramat Hurkacza. Kontuzja i szybkie pożegnanie z Wimbledonem

Hubert Hurkacz już na II rundzie zakończył swoją przygodę z tegorocznym Wimbledonem. Polak w tie-breaku czwartego seta doznał kontuzji i musiał poddać mecz z Francuzem Arthurem Filsem. W tym momencie to rywal prowadził w setach 2:1 i miał piłkę meczową. Niestety Hubert Hurkacz nie był w stanie kontynuować gry i nie powalczył o odwrócenie wyniku. Trzymamy kciuki za to, aby kontuzja nie okazała się poważna. 

Nie tak miało być. Hurkacz już poza Wimbledonem

Z pewnością nie tak swój udział w tegorocznym Wimbledonie wyobrażał sobie Hubert Hurkacz (7. ATP). Polak zajmuje najwyższą w swojej karierze pozycję w rankingu. Na otwarcie turnieju wielkoszlemowego w Londynie w czterech setach pokonał Mołdawianina Radu Albota (144. ATP). W kolejnej rundzie poziom trudności wzrastał, ponieważ jego rywalem był Francuz Arthur Fils (34. ATP). 

Mecz II rundy od początku był bardzo wyrównany. W premierowej odsłonie nie oglądaliśmy żadnego przełamania i doszło do tie-breaka. Wcześniej obaj nie wykorzystali po dwa breakpointy. Tie-break został zdominowany przez Francuza, który wygrał 7:2. W drugim secie Arthur Fils kontynuował dobrą grę. Szybka wypracował przewagę przełamania i prowadził 4:1. Choć Hurkacz walczył, to jednak decydujące słowo należało do rywala. To on wygrał 6:4 i był blisko pokonania Polaka. Hubert Hurkacz nie mógł już sobie pozwolić na żaden błąd. W trzeciej partii przyspieszył. Pewnie wygrał 6:2 i wydawało się, że może pójść za ciosem

Sugerował to czwarty set. W siódmym gemie Polak przełamał i po chwili wyszedł na 5:3. Później przy serwisie Francuza miał dwie piłki setowe. Niestety ich nie wykorzystał. Rywal odrobił straty i znów był tie-break. W nim obaj mieli swoje szanse. Pod koniec Polak zdecydował się na rzut, aby odegrać piłkę. Przypłacił to urazem. Nie był w stanie kontynuować gry. Poddał mecz i pożegnał się z tegorocznym Wimbledonem. 

Arthur Fils (Francja) – Hubert Hurkacz (Polska, 7) 7:6(2), 6:4, 2:6, 6:6 i krecz

Pechowa kontuzja Hurkacza

Hubert Hurkacz może mówić o sporym pechu. Bardzo szybko odpadł z wielkoszlemowego Wimbledonu i przypłacił to kontuzją. Trzymamy kciuki, aby uraz nie okazał się poważny. Niedługo powinniśmy poznać więcej szczegółów na temat długości planowanej absencji naszego tenisisty. 

Łukasz Głębocki
Łukasz Głębocki
Od dziecka pasjonował mnie sport i nieprzerwanie trwa to do dziś. Przygodę z piłką nożną przerwały mi jednak urazy. Przez kilka lat pracowałem w piłkarskich gabinetach. Jestem absolwentem m.in. kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna i o sporcie mogę pisać, a także mówić godzinami.

Najnowsze

Powiązane

Polecamy

Top 10 najlepszych polskich bramkarzy w historii piłki nożnej

Kibice wspominają wielu polskich piłkarzy. Najwięcej mówi się oczywiście o tych, którzy strzelają gole, ale na swoją renomę zapracowali sobie również bramkarze. Nie zawsze...

Najlepsi polscy bokserzy w historii | Ranking polskich pięściarzy

Na przestrzeni dziesiątek lat Polskę reprezentowało wielu znakomitych pięściarzy. Odnosili oni sukcesy zarówno na ringach zawodowych, jak i w boksie amatorskim. Trudno o wskazanie...