STS KOD PROMOCYJNY

Gole Lewandowskiego, Frankowskiego i innych. Podsumowanie weekendu w ligach zagranicznych

Autor: Łukasz Głębocki
Strona głównaPiłka nożnaPiłkarze za granicąGole Lewandowskiego, Frankowskiego i innych. Podsumowanie weekendu w ligach zagranicznych

Po powrocie z przerwy reprezentacyjnej polscy piłkarze zanotowali solidne występy. Kolejny dublet w tym sezonie ustrzelił Robert Lewandowski. Pięknym trafieniem z dystansu popisał się Przemysław Frankowski, a we Włoszech trafił Karol Linetty. W Turcji przełamał się Kacper Kozłowski. Do łask w Rzymie powraca Nicola Zalewski, a Wojciech Szczęsny musi jeszcze poczekać na debiut w FC Barcelonie. Zapraszamy na podsumowanie weekendu w wykonaniu polskich piłkarzy w najlepszych ligach w Europie. 

Lewandowski się nie zatrzymuje

Robert Lewandowski śrubuje swoje rekordy strzeleckie. W niedzielę dwukrotnie wpisał się na listę strzelców w meczu ligowym z Sevillą. Dzięki temu ma już 12 goli w lidze i jest zdecydowanym liderem klasyfikacji strzelców. FC Barcelona pozostaje na pierwszym miejscu w La Liga. Do tego Lewandowski został trzecim najskuteczniejszym strzelcem w ligach TOP 5 w historii. Więcej od niego strzelali tylko Leo Messi i Cristiano Ronaldo. Popisy rodaka z poziomu ławki rezerwowych podziwiał Wojciech Szczęsny, który czeka na debiut w FC Barcelonie. Ich drużyna wygrała 5:1. 

Piękne trafienie Frankowskiego w Ligue 1

We Francji pięknym trafieniem z dystansu popisał się Przemysław Frankowski. Polak wyprowadził RC Lens na prowadzenie 1:0 w wyjazdowym meczu z Saint-Etienne. Ostatecznie jego zespół wygrał 2:0. Do bramki AS Monaco po kilkumiesięcznej przerwie wrócił Radosław Majecki. Spisał się bardzo dobrze i zachował czyste konto. Jego Monaco zremisowało 0:0 z Lille i po ośmiu kolejkach zajmuje drugie miejsce w lidze. Miejsca w składzie OGC Nice nie oddaje Marcin Bułka. Tym razem jego zespół zremisował na wyjeździe 1:1 z Nantes. 

Linetty z golem w Serie A. Zalewski wraca do łask 

Pierwszą bramkę w tym sezonie włoskiej Serie A zdobył Karol Linetty. Pomocnik trafił w wyjazdowym meczu Torino z Cagliari Calcio. Wyprowadził zespół z Turynu na prowadzenie 2:1, jednak ostatecznie to rywale wygrali 3:2. Linetty grał do 75.minuty. Cały mecz w Torino rozegrał Sebastian Walukiewicz. W zespole gospodarzy mecz na ławce spędził Mateusz Wieteska.

Nicola Zalewski w pierwszym składzie rozpoczął hitowy mecz pomiędzy AS Romą i Interem Mediolan. Zszedł w 72. minucie przy stanie 0:1. W zespole gości zabrakło kontuzjowanego Piotra Zielińskiego. Całe spotkanie na ławce Bolonii spędzili Łukasz Skorupski i Kacper Urbański, a ich drużyna tylko zremisowała 2:2 na wyjeździe z Genoą. Wydaje się, że Polacy są oszczędzani na Ligę Mistrzów. 

Poza składami swoich drużyn znaleźli się kontuzjowani: Mateusz Kowalski i Adrian Benedyczak (Parma, 1:1 z Como), Arkadiusz Milik (Juventus, 1:0 z Lazio Rzym), Filip Marchwiński (Lecce, 0:6 z Fiorentiną) i Szymon Żurkowski (Empoli, 0:1 z Napoli). W poniedziałkowy wieczór gra Hellas Werona Pawła Dawidowicza, jednak obrońca również leczy uraz i zabraknie go w tym spotkaniu.

Błąd Kiwiora w meczu Premier League

Nieoczekiwanie punkty w Premier League stracił Arsenal Londyn. Jakub Kiwior pojawił się na boisku w 37. minucie po tym, jak czerwoną kartkę otrzymał Saliba. Niestety Polak nie popisał się w jednej z sytuacji i popełnił kosztowny błąd. Kanonierzy przegrali 0:2 na wyjeździe z Bournemouth. Cały mecz w barwach Aston Villi rozegrał Matty Cash, a jego drużyna wygrała na wyjeździe 3:1 z Fulham. Kolejne 90 minut zagrał Jan Bednarek. Niestety jego Southampton przegrało 2:3 z Leicesterem City, tracąc gola w ósmej minucie doliczonego czasu gry. Southampton ma jeden punkt i jest przedostatnie w lidze. W drużynie Leicester zabrakło kontuzjowanego Jakuba Stolarczyka. 

W kadrze Brighton pojawił się Jakub Moder, jednak spotkanie z Newcastle spędził na ławce rezerwowych. Brighton wygrało na wyjeździe 1:0. Z poziomu ławki rezerwowych mecz West Hamu United oglądał Łukasz Fabiański. Młoty przegrały aż 1:4 z Tottenhamem. 

Słabsze występy Polaków w Bundeslidze

Za nami słabsze występy Polaków w Bundeslidze. Już tradycyjnie w pierwszym składzie Wolfsburga wyszli Kamil Grabara i Jakub Kamiński. Pierwszy przepuścił aż cztery strzały. Wilki nieoczekiwanie przegrały u siebie 2:4 z Werderem Brema. Tymoteusz Puchacz wszedł na około 25 minut domowego meczu Holstein Kiel z Unionem Berlin. Skończyło się 0:2. Adam Dźwigała dostał 10 minut w meczu wyjazdowym St. Pauli z Borussią Dortmund. Wszedł przy wyniku 1:1, jednak jego zespół przegrał 1:2. W Augsburgu kontuzję wciąż leczy Robert Gumny (1:3 z Freiburgiem). 

Kozłowski z premierową bramką w Turcji

Swojego pierwszego gola w tureckiej Super Lig strzelił Kacper Kozłowski. Jego Gaziantep zremisował na wyjeździe 2:2 z Kayserisporem. Krzysztof Piątek zanotował słabszy występ w Basaksehiru i jego zespół przegrał 0:1 z Trabzonsporem. Mateusz Lis dwoił się i troił w bramce Goztepe, jednak nie zatrzymał Eyupsporu. Skończyło się 0:1. Na 30 minut w meczu Antalyasporu z Galatasaray pojawił się Jakub Kałuziński. Jego drużyna przegrała 0:3. Jakub Słowik przepuścił dwa strzały w wyjazdowym meczu Konyasporu z Besiktasem i skończyło się 0:2. Kolejne punkty straciło Fenerbahce Stambuł z Sebastianem Szymańskim w składzie. Zespół ten tylko zremisował na wyjeździe 2:2 z Samsunsporem, a polski pomocnik rozegrał pełne 90 minut. 

Łukasz Głębocki
Łukasz Głębocki
Od dziecka pasjonował mnie sport i nieprzerwanie trwa to do dziś. Przygodę z piłką nożną przerwały mi jednak urazy. Przez kilka lat pracowałem w piłkarskich gabinetach. Jestem absolwentem m.in. kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna i o sporcie mogę pisać, a także mówić godzinami.

Najnowsze

Powiązane

Polecamy

Top 10 najlepszych polskich bramkarzy w historii piłki nożnej

Kibice wspominają wielu polskich piłkarzy. Najwięcej mówi się oczywiście o tych, którzy strzelają gole, ale na swoją renomę zapracowali sobie również bramkarze. Nie zawsze...

Tenisowy kalendarz Huberta Hurkacza 2024. Gdzie zagra Polak?

Hubert Hurkacz to tenisista, który zagościł na stałe w czołówce prestiżowego rankingu ATP. Polak jest obecnie w czołowej "dziesiątce" i zrobi wszystko, by nie...