Reprezentacja Polski w hokeju na lodzie wygrała 4:2 z Węgrami w meczu towarzyskim rozgrywanym w Tychach. Drugi mecz z tymi rywalami odbędzie się 21 kwietnia w Bytomiu. To ostatni etap przygotowań kadry Róberta Kalábera do Mistrzostw Świata Dywizji IA, które pod koniec kwietnia odbędą się w angielskim Nottingham. Polacy kontynuują serię dobrych występów w meczach towarzyskich. Bramki dla Polski zdobyli: Krystian Dziubiński (2), Paweł Zygmunt i Grzegorz Pasiut.
Dobry początek Polaków
Polacy są w decydującej fazie przygotowań do mistrzostw świata. Widać było, że czują się coraz lepiej. Od początku meczu to oni przejęli inicjatywę. Długo jednak nie mogli znaleźć drogi do bramki węgierskiego bramkarza. To udało się dopiero w 18. minucie. Wówczas do siatki trafił Paweł Zygmunt i było 1:0. W drugiej tercji prowadzenie podwyższył Krystian Dziubiński, który skorzystał z asysty Alana Łyszczarczyka. Do końca tej części gry wynik nie uległ zmianie. Polacy prowadzili 2:0 i wydawało się, że bez większych problemów pokonają Węgrów.
Nieoczekiwanie na początku drugiej tercji Węgrzy szybko doprowadzili do wyrównania. W niespełna półtorej minuty bramki zdobyli Gergo Nagy i Nandor Fejes i zrobiło się 2:2. Na odpowiedź Polaków musieliśmy czekać tylko dwie minuty. Krystian Dziubiński wykorzystał grę w przewadze i wyprowadził biało-czerwonych na prowadzenie 3:2. Pod koniec meczu rywale zdecydowali się na wycofanie bramkarza. Sytuację wykorzystał Grzegorz Pasiut, który na minutę przed końcem gry ustalił wynik meczu na 4:2 dla Polaków. Drugi mecz kontrolny z Węgrami odbędzie się w piątek w Bytomiu.
Polska – Węgry 4:2 (1:0, 1:0, 2:2)
Czas na mistrzostwa świata
Już niedługo Polacy rozpoczną zmagania w turnieju mistrzostw świata dywizji IA w hokeju na lodzie. Zawody rozpoczną się już 29 kwietnia w angielskim Nottingham. Wiadomo, że zabraknie w nich 21-letniego Karola Biłasa. Na jednym z ostatnich treningów doznał on urazu barku, który wyklucza go z udziału w turnieju. Trzymamy kciuki za to, aby obyło się bez kolejnych strat osobowych. Kadra Róberta Kalábera w Nottingham powalczy o awans do hokejowej elity.