Hokeiści Re-Plast Unii Oświęcim pokonali 4:2 ukraiński zespół HK Krzemieńczuk na otwarcie tegorocznych zmagań w Pucharze Kontynentalnym. Spotkanie długo toczyło się pod dyktando zespołu z Ukrainy, jednak ostatnia tercja to popis polskiej drużyny. Zwycięstwo 4:2 jest w pełni zasłużone. Kolejne spotkanie Unia rozegra już 19 listopada, gdy zmierzy się z Asiago Hockey z Włoch.
Wyrównane starcie od pierwszych minut
Jeszcze przed meczem zdecydowanymi faworytami byli hokeiści Re-Plast Unii Oświęcim. Choć zawodnicy polskiej drużyny mieli optyczną przewagę, to jednak długo nie mogli znaleźć recepty na dobrze dysponowanego w bramce rywali Zacharczenkę. Pierwsza tercja zakończyła sie niespodziewaną porażką Unii 0:1, a bramkę dla HK Krzemieńczuk zdobył Bohdan Seredyncki, który wykorzystał podanie od Dmytro Nimenko. Ukraińcy grali wówczas w liczebnej przewadze. Druga tercja toczyła sie w spokojnym tempie i długo wydawało się, że zakończy się bez bramek. Na szczęście na 32 sekundy przed końcem Unia Oświęcim wykorzystała grę w przewadze, a bramkę na wagę remisu zdobył Krystian Dziubiński. Po dwóch tercjach było 1:1.
Świetna ostatnia tercja w wykonaniu Unii
Kluczowa dla losów pojedynku była trzecia tercja. Hokeiści z Oświęcimia w końcu zaczęli grać skutecznie. Już na początku 42. minuty bramkę na 2:1 zdobył Krystian Dziubiński. Kilka minut później wynik na 3:1 podwyższył Dariusz Wanat i oświęcimianie byli blisko pierwszego zwycięstwa w Pucharze Kontynentalnym. Pod koniec meczu zespół HK Krzemieńczuk złapał jeszcze kontakt po trafieniu Witalija Lalki, jednak ostatnie słowo należało do zawodników Unii. Na 33 sekundy przed końcem meczu bramkę na 4:2 zdobył Teddy Da Costa i takim wynikiem zakończyło się to spotkanie. Zawodnicy Unii Oświęcim dobrze rozpoczęli tegoroczne zmagania w Pucharze Kontynentalnym. W drugim meczu 19 listopada zagrają z włoskim Asiago Hockey. Ostatnim zespołem w grupie Unii jest słowacka HK Nitra.
Re-Plast Unia Oświęcim – HK Krzemieńczuk 4:2 (0:1, 1:0, 3:1)