STS KOD PROMOCYJNY

Srebro Artura Mikołajczewskiego w wioślarskim Pucharze Świata w Lucernie

Autor: Łukasz Głębocki
Strona głównaInneSrebro Artura Mikołajczewskiego w wioślarskim Pucharze Świata w Lucernie

Artur Mikołajczewski zajął drugie miejsce w jedynkach wagi lekkiej podczas zawodów wioślarskiego Pucharu Świata w szwajcarskiej Lucernie. Reprezentant Polski pokazał się z bardzo dobrej strony i w finale do końca walczył o zwycięstwo z Andrim Struziną ze Szwajcarii. Ostatecznie musi zadowolić się srebrnym medalem. Artur Mikołajczewski był jedynym Polakiem w niedzielnych finałach. 

Wysoka forma i srebro Mikołajczewskiego 

Na co dzień Artur Mikołajczewski startuje w jedynkach wagi lekkiej. Niestety konkurencja ta nie znajduje się w programie Igrzysk Olimpijskich 2024 w Paryżu. W szwajcarskiej Lucernie Polak potwierdził dobrą dyspozycję i finiszował na drugim miejscu. Ostatecznie przegrał tylko z reprezentującym Szwajcarię Andrim Struziną. Dobry wynik Mikołajczewskiego cieszy, ponieważ Puchar Świata w Lucernie był ostatnim sprawdzianem wioślarzy przed wrześniowymi mistrzostwami świata. Te w dniach 3-10 września odbędą się w serbskim Belgradzie. Wielu biało-czerwonych będzie rywalizowało tam nie tylko o medale mistrzostw świata, ale również o przepustki na Igrzyska Olimpijskie. 

Tylko Mikołajczewski w finale

W niedzielnych finałach w Lucernie oglądaliśmy tylko jednego Polaka. Pozostałym poszło zdecydowanie gorzej. Czwórka bez sternika w składzie: Michał Szpakowski, Mikołaj Burda, Łukasz Posyłajko i Mateusz Wilangowski zajęła trzecie miejsce w finale B. Na drugim miejscu w finale B finiszowały Martyna Radosz i Katarzyna Wełna, a na piątym Daniel Gałęza i Jerzy Kowalski. Oba duety rywalizowały w dwójkach podwójnych wagi lekkiej. W finale B oglądaliśmy jeszcze czwórkę podwójną w składzie: Paulina Chrzanowska, Izabela Gałek, Katarzyna Duda i Barbara Streng. Wioślarki te dopłynęły na piątym miejscu. 

Pozostali biało-czerwoni odpadali już na etapie kwalifikacji, ćwierćfinałów lub repasaży. W Lucernie startowali jeszcze m.in.: Martę Wieliczko, Piotra Płomińskiego, dwójkę Szymona Pośnika i Adama Woźniaka oraz dwójkę Jerzego Kaczmarka i Emiliana Jackowiaka. 

Łukasz Głębocki
Łukasz Głębocki
Od dziecka pasjonował mnie sport i nieprzerwanie trwa to do dziś. Przygodę z piłką nożną przerwały mi jednak urazy. Przez kilka lat pracowałem w piłkarskich gabinetach. Jestem absolwentem m.in. kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna i o sporcie mogę pisać, a także mówić godzinami.

Najnowsze

Powiązane

Polecamy

Top 10 najlepszych polskich bramkarzy w historii piłki nożnej

Kibice wspominają wielu polskich piłkarzy. Najwięcej mówi się oczywiście o tych, którzy strzelają gole, ale na swoją renomę zapracowali sobie również bramkarze. Nie zawsze...

Terminarz PGE Ekstraligi 2024. Kiedy rusza najlepsza żużlowa liga na świecie?

Przed nami kolejne wielkie żużlowe emocje. Poznaliśmy już terminarz PGE Ekstraligi na sezon 2024. Pierwsze starcie nadchodzącego sezonu już 12 kwietnia. Wówczas odbędą się...