Jeremy Sochan po raz trzeci zagrał w pierwszej piątce San Antonio Spurs. Reprezentant Polski w ostatnim meczu kontrolnym przed startem NBA rzucił sześć punktów i zaliczył siedem zbiórek. Czy Sochan rozpocznie sezon w wyjściowej piątce?
San Antonio Spurs przegrali z Oklahoma City Thunder 112:118, ale tak naprawdę, to z polskiej perspektywy więcej jest powodów do optymizmu niż zmartwień. Po pierwsze, Spurs w nowym sezonie NBA będą przede wszystkim przegrywać, bo przebudowują drużynę i liczą też na pierwszy wybór w drafcie 2023. Po drugie, Jeremy Sochan znów zagrał w pierwszej piątce, na parkiecie przebywał 22 minuty, trafił trzy z siedmiu rzutów, zaliczając sześć punktów. Najwięcej aplauzu otrzymał po efektownym wsadzie w drugiej kwarcie.
Dla Spurs i Sochana był to piąty i ostatni mecz przed startem sezonu NBA. Reprezentant Polski pokazał się z dobrej strony, trzykrotnie wychodził w pierwszej piątce, w defensywie grał bardzo dobrze, jedynie miał problemy ze skutecznością, ale o tym wszyscy wiedzieli, zanim został wybrany w drafcie.
Podsumowując, statystyki Jeremy’ego Sochana z pięciu meczów kontrolnych SAS przedstawiają się następująco:
- średnio 20 minut na parkiecie
- 4,4 punktu
- 4,6 zbiórki
- skuteczność 9/29 z gry (31 proc.)
- 2/15 za trzy punkty (13 proc.)
- 2/8 rzutów osobistych (25 proc.)
San Antonio sezon NBA 2022/2023 rozpoczną w nocy z 19 na 20 października polskiego czasu. Przeciwnikami Spurs będzie drużyna Charlotte Hornets.