Polacy mistrzami świata do lat 23 w koszykówce 3×3!

Reprezentanci Polski do lat 23. w koszykówce 3×3 zostali mistrzami świata. Po kapitalnym finale ostatnim rzutem zapewnili sobie największy polski sukces w historii tej dyscypliny sportu. W całym turnieju biało-czerwoni wyglądali doskonale, a w wielkim finale pokonali 21:20 reprezentację Serbii. Skład reprezentacji Polski stanowili: Mateusz Szlachetka, Adria Bogucki, Michał Lis i Michał Sitnik. Polki ukończyły zmagania na ćwierćfinale. Za rok mistrzostwa świata do lat 23. zostaną rozegrane w Polsce, a dokładniej w Lublinie. 

Złoci koszykarze z Polski

Przez cały turniej reprezentanci Polski prezentowali solidną i wysoką formę. Ostatecznie przegrali tylko jedno spotkanie, gdy potknęli się na Brazylijczykach. Na szczęście miało to miejsce w fazie grupowej i nie zaważyło na awansie młodych Polaków do fazy pucharowej. Poza tym biało-czerwoni w fazie grupowej pokonali bez większych problemów: Francuzów, Holendrów i Ukraińców. Dzięki temu do ćwierćfinału awansowali z pierwszego miejsca i w fazie pucharowej czekało ich teoretycznie łatwiejsze zadanie. 

W ćwierćfinale Polacy zmierzyli się z zawsze groźnymi Chińczykami. Spotkanie było bardzo wyrównane, jednak ostatecznie nasi reprezentanci wygrali 21:17 i zameldowali się w strefie medalowej. Półfinał to już z kolei dramatyczny bój z Litwinami i zwycięstwo 21:18. Dzięki temu biało-czerwoni awansowali do wielkiego finału, gdzie czekali na nich mocni Serbowie. Finał trzymał w napięciu do ostatnich sekund. Serbowie prowadzili, jednak rzutem na taśmę punkty z dystansu zdobył Mateusz Szlachetka i dał Polakom złoto. To największy sukces w historii reprezentacji U-23 w koszykówce 3×3. Brąz wywalczyli Francuzi. Liderem kadry był Mateusz Szlachetka, który zdobył 45 punktów i był drugim najskuteczniejszym graczem turnieju. Swoje 40 punktów dorzucił również Adrian Bogucki. Cennym wsparciem okazywali się również Michał Sitnik i Michał Lis. 

Polki zatrzymały się na ćwierćfinale

Na ćwierćfinale zatrzymały się reprezentantki Polski. Przez grupę przeszły bardzo sprawnie i zajęły w niej drugie miejsce. Przegrały tylko z drużyną z Chin 15:18. Pozostałe mecze z Litwinkami, Izraelkami i reprezentantkami Chińskiego Tajpej wygrały. Niestety w ćwierćfinale Polki musiały uznać wyższość Holenderek i przegrały 15:21. Najwięcej punktów dla biało-czerwonych zdobyła Aleksandra Zięmborska (29). W drużynie były jeszcze Weronika Preihs, Julia Bazan i Karolina Stefańczyk.