Pia Skrzyszowska znakomicie weszła w sezon na stadionie otwartym i w pierwszym swoim starcie otarła się o rekord życiowy. Młoda Polka zajęła trzecie miejsce w zawodach Diamentowej Ligi w katarskiej Dosze, startując na swoim koronnym dystansie 100 metrów przez płotki. Pia Skrzyszowska finiszowała z czasem 12.53. Wygrała szybsza o 0,04 sekundy Szwajcarka Ditaji Kambundji. To mocne rozpoczęcie sezonu. W biegach na dłuższych dystansach rolę pacemakerek pełniły Agata Kołakowska i Aneta Lemiesz.
Fantastyczny start Pii Skrzyszowskiej w Dosze
Bez wątpienia Pia Skrzyszowska to jedna z perełek polskiej lekkoatletyki. Na swoim koncie ma już medale Mistrzostw Europy i Halowych Mistrzostw Świata. W sezonie olimpijskim dość późno rozpoczęła zmagania na stadionie otwartym. Pierwszy jej start miał miejsce w piątkowy wieczór w mityngu Diamentowej Ligi w katarskiej Dosze. Polka od początku sezonu wydaje się być w znakomitej formie, co jest dobrym prognostykiem przed Igrzyskami Olimpijskimi 2024 w Paryżu.
Na inaugurację sezonu Pia Skrzyszowska zajęła trzecie miejsce w biegu na 100 metrów przez płotki w mocno obsadzonym starcie. Polka finiszowała z czasem 12.53. To zaledwie o 0,02 sekundy gorzej od jej rekordu życiowego. Jego pobicie w tym sezonie wydaje się być kwestią czasu. W Dosze nieznacznie szybsze od Skrzyszowskiej były tylko dwie zawodniczki. Zmagania wygrała Szwajcarka Ditaji Kambunji z czasem 12.49. Na drugim miejscu uplasowała się Amerykanka Tonea Marshall z czasem 12.51. Zaledwie 0,01 sekundy za Polką finiszowała kolejna z Amerykanek Amber Hughes. Stawka była bardzo wyrównana. W zawodach w Dosze oglądaliśmy jeszcze dwie Polki, które pełniły rolę zawodniczek rozprowadzających na dłuższych dystansach. Agata Kołakowska wystartowała na 800 metrów, a Aneta Lemiesz na 1500 metrów.
Igrzyska Olimpijskie najważniejszym startem w tym roku
Bez dwóch zdań najważniejszym startem dla Pii Skrzyszowskiej w tym roku będą Igrzyska Olimpijskie w Paryżu. Rywalizacja na 100 metrów przez płotki kobiet rozpocznie się 7 sierpnia. Na ten dzień zaplanowano eliminacje. Dwa dni później odbędą się półfinały, a finał tej konkurencji zaplanowano na 10 sierpnia. Zanim do tego dojdzie, europejscy lekkoatleci powalczą jeszcze 7-12 czerwca w Rzymie w mistrzostwach Europy. Na ten moment nie wiadomo, czy zobaczymy w nich Pię Skrzyszowską.