Krychowiak bohaterem, Buksa wciąż strzela

Nie tylko o polskich piłkarzach głośno jest w weekend. Za nami piłkarska środa, po której powody do radości mieli nasi zawodnicy w barwach AEK Ateny i New England Revolution.

Szybko w Grecji zaadoptował się Grzegorz Krychowiak. Reprezentant Polski po odejściu z Krasnodaru do AEK Ateny spisuje się bardzo dobrze. Kibice klubu chcą by „Krycha” pozostał na kolejny sezon. Nic dziwnego, bo takimi występami, jak ostatni z PAS Giannina, pomocnik wyrasta na kluczową postać zespołu. We wspomnianym spotkaniu w ramach grupy mistrzowskiej greckiej ekstraklasy, Krychowiak zaliczył gola i asystę. Polak ma na swoim koncie siedem meczów w barwach AEK, dwa gole i dwie asysty. Klub z Aten zajmuje czwarte miejsce w tabeli grupy mistrzowskiej. Inny Polak, Damian Szymański, rozegrał w barwach AEK pełne 90 minut.

Buksa on fire

W niesamowitej formie jest Adam Buksa. Napastnik reprezentacji Polski w Stanach Zjednoczonych notuje świetną strzelecką serię. W lidze MLS snajper pochodzący z Krakowa strzelił gole w czterech kolejnych meczach, a teraz dołożył dwa trafienia w pucharze. W ramach 1/16 Lamar Hunt US Open Cup New England Revolution pokonał FC Cincinnati 5:1.

Co ciekawe w 1/8 finału Pucharu USA zameldowały się też inne drużyny z Polakami w składach. Na losowanie par czekają New York Red Bulls z Patrykiem Klimalą oraz Charlotte FC z Kamilem Jóźwiakiem, Janem Sobocińskim oraz Karolem Świderskim. Mecze 1/8 odbędą się 24 i 25 maja.