Piłkarze Lecha Poznań wygrali 4:1 z Austrią Wiedeń w drugiej kolejce grupy C Ligi Konferencji Europy. Dzięki temu awansował na drugie miejsce w grupie, gdzie ustępuje tylko hiszpańskiemu Villarreal CF. Jednocześnie mistrz Polski został pierwszą drużyną znad Wisły, która wygrała spotkanie w rozgrywkach Ligi Konferencji Europy. Bramki dla Lecha zdobywali: Mikael Ishak, Michał Skóraś i Kristoffer Velde (dwie). Ponadto w pierwszej połowie Filip Bednarek obronił rzut karny rywali, dzięki czemu do przerwy był remis.
Niepokoje w pierwszej połowie
Do przerwy gracze Lecha Poznań nie wyglądali przekonująco. Choć to oni wyszli na prowadzenie w 28. minucie za sprawą niezawodnego Mikaela Ishaka. Chwilę później było już jednak 1:1 po trafieniu Matthiasa Braunodera. Już w 36. minucie rywale z Wiednia mogli wyjść na prowadzeniu. Olbrzymi błąd we własnym polu karnym popełnił Pedro Rebocho, po czym ratował się faulem. W efekcie gracze z Wiednia otrzymali prezent w postaci rzutu karnego. Do piłki podszedł Manfred Fischer, jednak jego intencje wyczuł Filip Bednarek i w świetnym stylu obronił strzał. Dzięki temu utrzymał Lecha z remisem do przerwy.
Pełna dominacja po przerwie
Po przerwie obraz gry wyraźnie się zmienił. Stroną przeważającą został Lech Poznań, a jego zawodnicy z każdą minutą wyglądali coraz lepiej. Gracze mistrza Polski niesieni dopingiem publiczności, chcieli zdobyć pierwsze punkty w rozgrywkach. To im się udało. Najpierw w 64. minucie Lecha na prowadzenie wyprowadził Michał Skóraś, który wykorzystał doskonałe podanie Joela Pereiry. Następnie dwie bramki dorzucił Kristoffer Velde i Lech Poznań wygrał aż 4:1. Przekonujące zwycięstwo z Austrią Wiedeń to dobry prognostyk przed kolejnymi meczami Kolejorza w Europie. Trener Johna van den Brom ma powody do radości.
Lech Poznań – Austria Wiedeń 4:1 (1:1)
Miejsce premiowane awansem
Po dwóch kolejkach grupy C Ligi Konferencji Europy, Lech Poznań zajmuje miejsce premiowane awansem do fazy pucharowej. Poznaniacy są na drugim miejscu z dorobkiem trzech punktów. Liderem grupy jest hiszpańskie Villarreal CF z kompletem oczek. Za Lechem znajdują się Hapoel Beer Sheva z Izraela oraz Austria Wiedeń. Oba zespoły mają po jednym punkcie. W następnej kolejce Lech Poznań zagra 6 października u siebie z Hapoelem.