W ostatniej chwili spotkanie towarzyskie Polska – Chile przeniesiono na Stadion Miejski Legii Warszawa im. Marszałka J. Piłsudskiego. Na pięć dni przed ostatnim sprawdzianem biało-czerwonych przed mundialem na jaw wyszła informacja, że Stadion Narodowy nie nadaje się do użytku. W wyniku poważnej usterki konstrukcyjnej rozgrywanie tam meczu powodowałoby zagrożenie dla kibiców i piłkarzy. Tym samym władze PZPN w ostatniej chwili musiały znaleźć zastępczy obiekt i padło na stadion Legii.
Problemy z Narodowym
Regularny przegląd budowlany Stadionu Narodowego w Warszawie wykazał, że jedna z dużych części konstrukcyjnych dachu uległa pęknięciu. Usterka jest na tyle poważna, że uniemożliwia dalsze użytkowanie obiektu. Wszystko dlatego, że pęknięciu uległ element mocujący jednej z trzech głównych lin, na których zawieszona jest cała iglica. To o tyle zaskakujące, że nasz flagowy obiekt niedawno obchodził dopiero swoje 10. urodziny. Ze względu na realne zagrożenie katastrofą budowlaną, jak najbardziej uzasadnione jest przeniesienie meczu towarzyskiego Polska – Chile na inny obiekt. Wszystko w trosce o zdrowie i bezpieczeństwo kibiców reprezentacji Polski i Chile, a także piłkarzy i sztabów szkoleniowych obu drużyn.
Mecz przeniesiono na Legię
Ostatecznie PZPN w trybie awaryjnym przeniósł organizację meczu na inny ze stołecznych obiektów. Padło na Stadion Miejski Legii Warszawa im. Marszałka Józefa Piłsudskiego. Decyzja jest uzasadniona kwestiami logistycznymi i nie tylko. Kadra Polski będzie zainstalowana w Warszawie, skąd poleci na Mundial w Katarze. Podobnie wygląda sytuacja z Chilijczykami. W tej sytuacji przeniesienie meczu do innego miasta wiązałoby się z dodatkowymi trudnościami i stwarzało ryzyko logistyczne. Każda kolejna podróż mogłaby odbić się na słabszej formie biało-czerwonych w pierwszym meczu mistrzostw świata z Meksykiem. Początek meczu towarzyskiego Polska – Chile w środę 16 listopada o godzinie 18:00. To ostatni sprawdzian kadry Czesława Michniewicza przed Mundialem.