Wtorek, 24 stycznia, godzina 13:00, Stadion Narodowy w Warszawie. To wtedy oficjalnie poznamy nazwisko nowego selekcjonera reprezentacji Polski. Wczoraj na jak wyszło, że będzie nim Portugalczyk Fernando Santos, który nie był tak łączony ze stanowiskiem, jak Bento czy Petković.
Tak naprawdę do piątku wydawało się, że wszystko jest już niemal pewne. Choć prezes PZPN Cezary Kulesza nie ujawniał żadnych szczegółów, pojawiały się informacje, że negocjacje przedstawicieli związku z agentem Portugalczyka Paulo Bento są już w zaawansowanej fazie. Wszystko wskazywało więc na to, że trochę ponad rok po dezercji Paulo Sousy, biało-czerwonych poprowadzi inny portugalski Paulo. W grze miał być też Vladimi Petković o którym pisaliśmy, ale jak się okazuje nieoficjalnie żaden z wyżej wymienionych selekcjonerów w weekend nie miał otrzymać wiadomości zwrotnej i zaproszenia do przylotu do Polski. Tymczasem w niedzielę Cezary Kulesza zamieścił informację, że sprawa jest już „klepnięta”
To tylko spowodowało kolejną falę spekulacji i domysłów. Niektórzy twierdzili, że Kulesza ustalił warunki zarówno z Bento, jak i z Petkoviciem – by w końcu wybrać jednego z nich. Drudzy, że prezes związku wyciągnie kogoś kompletnie niespodziewanego, zaskoczy wszystkich tak jak tok temu. Przypomnijmy, że wtedy warunki umowy ustalił już Adam Nawałka, lecz w ostatniej chwili umowę podpisał Czesław Michniewicz.
Spekulacje o zupełnie innej kandydaturze potwierdziły się w poniedziałek w godzinach popołudniowych, gdy na lotnisku Chopina w Warszawie paparazzi uchwycili przylatującego do Polski Fernando Santosa!
69-letni szkoleniowiec miał udał się do siedziby PZPN. Santos do niedawna prowadził reprezentację Portugalii z Cristiano Ronaldo w składzie. W 109 meczach Portugalia wygrała 68, 21 zremisowała i 20 przegrała. W latach 2010-2014 prowadził też reprezentację Grecji. Santos z Portugalią wygrał Euro 2016 i Ligę Narodów UEFA w sezonie 2018/19. Na Mundialu w Katarze już tak dobrze nie było, gdyż kadra odpadła w ćwierćfinale, przegrywając z Marokiem.
Wieczorem Cezary Kulesza rozwiał większość wątpliwości zamieszczając wspólne zdjęcie z doświadczonym portugalskim trenerem.
Asystentami Santosa mają być polscy trenerzy – Tomasz Kaczmarek i Łukasz Piszczek. Szczegóły poznamy we wtorek na konferencji prasowej, która rozpocznie się o godzinie 13:00