Jagiellonia Białystok rozegrała solidne spotkanie i wygrała na wyjeździe 1:0 z Silkeborgiem w pierwszym meczu III rundy eliminacji Ligi Konferencji UEFA. Gola na wagę trzech punktów strzelił Bernardo Vital. Podopieczni Adriana Siemieńca wypracowali solidną zaliczkę przed rewanżem. Na własnym obiekcie będą bronić jednobramkowego prowadzenia i wydają się być faworytami do awansu do rundy play-off.
Przetrzymali nawałnicę i wygrali
W poprzedniej rundzie Jagiellonia w dwumeczu ograła serbski FK Novi Pazar. Spodziewaliśmy się tego, że dwumecz z Silkeborgiem będzie trudniejszy. Duńczycy znaczą nieco więcej w europejskiej piłce klubowej.
Od pierwszych minut starcia w Danii tempo gry chcieli dyktować gospodarzy. W początkowym kwadransie wywierali presję na piłkarzach Dumy Podlasia. Raz Sławomira Abramowicza uratował słupek. Gol dla Silkeborga wisiał w powietrzu. Wtedy rzut rożny miała Jagiellonia. Piłkę w pole karne posłał Louka Prip, a w polu karnym dobrze zachował się Bernardo Vital i nieoczekiwanie wyprowadził Jagiellonię na prowadzenie. Gospodarze wyglądali na zaskoczonych i potrzebowali kwadransa, żeby się otrząsnąć. W końcówce pierwszej połowy znów przeważali, jednak Jagiellonia umiejętnie się broniła.
Po zmianie stron gra wyglądała nieco inaczej. Większą kontrolę zyskiwali brązowi medaliści mistrzostw Polski. Swoje okazja mieli Afimico Pululu i Dawid Drachal. Na boisku było więcej miejsca, ponieważ gospodarze nie grali już tak odpowiedzialnie. Za wszelką cenę szukali okazji do wyrównania, jednak grali niedokładnie. Odpowiednio ustawiona obrona białostoczan na niewiele im pozwalała. Jednocześnie gracze Adriana Siemieńca nie szukali aktywnie kolejnych goli i dowieźli skromne prowadzenie do końca. Dzięki temu są faworytami przed rewanżem.
Silkeborg – Jagiellonia 0:1 (0:1)
U siebie wystarczy obronić zaliczkę
U siebie Jagiellonia powinna zagrać nieco odważniej. Przed własną publicznością z pewnością będzie czuła sie pewniej. Z drugiej strony to gracze Dumy Podlasia rozpoczną ten mecz z zaliczką jednej bramki. Tym samym mogą zagrać spokojnie i czekać na punktowanie błędów rywali. Z każdą kolejną minutą Silkeborg będzie się bardziej spieszył, co może być wodą na młyn dla ofensywnych graczy Jagiellonii. To białostoczanie są faworytami do awansu, do którego wystarczy im domowy remis. Rewanż zaplanowano na 14 sierpnia.