Raków Częstochowa bezbramkowo zremisował na wyjeździe z czeską Spartą Praga w trzeciej kolejce Ligi Konferencji UEFA. Dzięki temu podopieczni Marka Papszuna pozostają niepokonani w rozgrywkach. Bohaterem meczu został Oliwier Zych, który dwoił się i troił w bramce Medalików. Z drugiej strony Raków miał też swoje szanse i był blisko odniesienia niespodziewanego zwycięstwa. Skończyło się bez goli.
Raków jechał do Pragi z nadziejami na dobry wynik
Zespół Rakowa Częstochowa jechał do Pragi z nadziejami na dobry wynik. Za nim był już remis 1:1 na wyjeździe z Sigmą Ołomuniec. Do tego na otwarcie fazy ligowej bez większych problemów wygrali z Universitatea Craiova z Rumunii. Dzięki temu od początku liczą się w walce o czołowe lokaty i awans do strefy pucharowej, a punkty zdobyte na trudnym terenie i stadionie Sparty miały w tym tylko pomóc.
Bramkarz Rakowa bohaterem. Medaliki wracają do Polski z punktem
Spodziewaliśmy się tego, że gracze Rakowa skupią się przede wszystkim na defensywie. Czekało ich trudne zadanie i faworytem była Sparta Praga. Pierwsze minuty to potwierdziły. Gospodarze wyraźnie przeważali pod względem posiadania piłki oraz liczby kreowanych sytuacji. Już w pierwszej połowie kilkukrotnie sprawdzili defensywę częstochowian. W bramce dwoił się i troił Oliwier Zych, który kilkukrotnie ratował zespół przed utratą bramki. Do przerwy było 0:0 z wyraźnym wskazaniem na Spartę.
W drugiej połowie obraz gry się nie zmieniał. Gospodarze za wszelką cenę chcieli strzelić gola i uspokoić grę. Gracze Rakowa skupili się na przesuwaniu i pilnowali linii defensywy. Jednocześnie nie zostawiali zbyt wiele miejsca swoim rywalom. Wicemistrzowie Polski grali twardo i z pełnym zaangażowaniem, jednak ograniczali się tylko do nielicznych wypadów ofensywnych. Najlepsza sytuacja miała miejsce w 88. minucie meczu. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego do piłki doszedł Apostolos Konstantopoulos. Uderzył głową, jednak piłka zatrzymała się na słupku. Zabrakło niewiele. Spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem, który z pewnością bardziej cieszy gości.
Sparta Praga – Raków Częstochowa 0:0 (0:0)
Raków pozostaje niepokonany w Lidze Konferencji UEFA
Na półmetku fazy ligowej Raków Częstochowa pozostaje niepokonany w Lidze Konferencji UEFA. Na koncie ma pięć punktów i znajduje się w górnej połowie tabeli. Podopieczni Marka Papszuna potwierdzają swoje ambicje i chcą walczyć o miejsce w TOP 8, które zapewnia bezpośredni awans do 1/8 finału rozgrywek. Kolejne spotkanie Raków rozegra 27 listopada. Wówczas będzie gospodarzem pojedynku z Rapidem Wiedeń, który ma na koncie już wysoką porażkę 1:4 z Lechem Poznań. Częstochowianie będą chcieli pójść w ślady Kolejorza.














































