Młode polskie szczypiornistki pokonały 37:21 rówieśniczki z Izraela i kapitalnie rozpoczęły Mistrzostwa Europy u-19. Pierwsza połowa mogła budzić niepokój, ponieważ faworyzowane Polki nieoczekiwanie przegrywały 14:15. Po przerwie podopieczne Marcina Bożka zagrały na miarę swojego potencjału i drugą połowę wygrały aż 23:6. Dzięki temu od przekonującego zwycięstwa zaczęły rywalizację w Kosowie.
Polki walczą w grupie B w Kosowie
Reprezentantki Polski do lat 19. w piłce ręcznej biorą udział w Mistrzostwach Europy w swojej kategorii wiekowej. Te rozgrywane są w Kosowie i na Litwie. Biało-czerwone trafiły do grupy B i rywalizują w Kosowie. W grupie poza Izraelem mają jeszcze Austrię i Łotwę. W swoim pierwszym meczu nie dały żadnych szans Izraelkom i wygrały z nimi aż 37:21. To tylko potwierdza ich potencjał i to, że podopieczne Marcina Bożka zaliczane są do faworytek zmagań. W drugim meczu grupowym Austriaczki również wysoko pokonały 37:22 Łotyszki.
W swoim drugim meczu biało-czerwone zmierzą się z Łotwą i mogą zagwarantować sobie awans do półfinału turnieju kwalifikacyjnego. Wystarczy, że wygrają. Spotkanie zaplanowano na poniedziałek 10 lipca. W ostatnim grupowym meczu w czwartek 13 lipca powalczą z Austriaczkami. Równolegle w grupie A rywalizują drużyny: Słowacji, Włoch, Finlandii, Kosowa i Wielkiej Brytanii. Pierwsze dwa zespoły z grupy B awansują do półfinałów turnieju kwalifikacyjnego.
Polska – Izrael 37:21 (14:15)
Walka o awans na Mistrzostwa Świata u-20
Podopieczne Marcina Bożka rywalizują nie tylko o wygranie turnieju kwalifikacyjnego i awans do dywizji B. Stawką jest również awans na przyszłoroczne mistrzostwa świata u-20. Zwycięzca turnieju kwalifikacyjnego z Kosowa zmierzy się w barażu z najlepszą drużyną turnieju z Litwy. Następnie zespół lepszy z tego spotkania awansuje na mistrzostwa świata u-20 2024, które odbędą się w Macedonii Północnej. Jest więc o co walczyć. Liczymy na to, że Polki do końca pozostaną w grze o MŚ.