Bogdanka LUK Lublin – Tourcoing Lille 3:1. Ważna wygrana w Pucharze Challenge

Choć zaczęło się od przegranego seta, to jednak Bogdanka LUK Lublin wygrała u siebie 3:1 z Tourcoing Lille i zbliżyła się do awansu do ćwierćfinału Pucharu Challenge. Dobre zawody rozegrali m.in. Kewin Sasak i Wilfredo Leon. To oni odpowiadali za zdobywanie punktów dla gospodarzy. Podopieczni trenera Massimo Bottiego wykonali ważny krok w kierunku awansu. Rewanż odbędzie się 17 grudnia w Lille i tam Bogdanka zwycięstwa w dwóch setach. 

Lublinianie odwrócili losy meczu 

W tym sezonie Bogdanka LUK Lublin debiutuje w europejskich pucharach. W 1/16 finału Pucharu Challenge zespół ten nie miał żadnych problemów z pokonaniem Maccabi Tel Awiw z Izraela. Dwa razy było 3:0. Zdecydowanie trudniejsze zadanie czekało na graczy Massimo Bottiego w 1/8  finału. Tym razem po drugiej stronie boiska stanęli siatkarze francuskiego Tourcoing Lille Metropole. 

Pierwszy set od początku był wyrównany. W pewnym momencie gospodarze odskoczyli na 20:18 i wydawało się, że zmierzają po zwycięstwo. W końcówce jednak serię pięciu punktów z rzędu zanotowali gracze z Lille i to oni zamknęli seta 25:21. Na szczęście później było już tylko lepiej. Drugi set to spokojna gra lublinian, którzy opanowali emocje. Prowadzili od początku do końca i pewnie wygrali 25:18. Wszystko wracało do normy. Trzecia partia była wyrównana do stanu 15:15. Z każdą kolejną akcję przewagę zyskiwali gracze Bogdanki i to oni wygrali 25:19. Czwarty set był już ich prawdziwym popisem. Ponownie zdominowali swoich rywali i bez większych problemów wygrali 25:16. Zespół do zwycięstwa 3:1 poprowadzili Wilfredo Leon i Kewin Sasak. 

Bogdanka LUK Lublin – Tourcoing Lille 3:1 (21:25, 25:18, 25:19, 25:16)

Rewanż za dwa tygodnie we Francji. Awans jest blisko

Zespół Bogdanki LUK Lublin wypracował sobie solidną zaliczkę przed rewanżem, który odbędzie się 17 grudnia w Lille. To on zadecyduje o awansie do ćwierćfinału Pucharu Challenge. Lublinianie potrzebują zdobycia minimum dwóch setów i z pewnością ich na to stać. Chcieliby pójść w ślady Projektu Warszawa, który w ubiegłym sezonie triumfował w Pucharze Challenge.