Niespodzianki nie było. Jastrzębski Węgiel pewnie wygrał 3:0 z niemieckim SVG Luneburg i przypieczętował awans do ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Siatkarze z Polski udanie zrehabilitowali się za porażkę w zeszłym tygodniu z Guaguas Las Palmas z Hiszpanii i zajęli pierwsze miejsce w grupie D. Spotkanie z Luneburg było bardzo jednostronne i rywale w ani jednym z setów nie przekroczyli bariery 20. zdobytych punktów.
Jastrzębski Węgiel przypieczętował wygraną w grupie D
Przed rozpoczęciem meczów ostatniej kolejki fazy grupowej siatkarskiej Ligi Mistrzów wiedzieliśmy, że tylko kataklizm mógłby odebrać Jastrzębskiemu pierwsze miejsce. Pewny niepokój wdarł się w szeregi mistrzów Polski po zeszłotygodniowej porażce 1:3 z Guaguas Las Palmas. Teraz przed własną publicznością wpadki nie było. Spotkanie w Niemczech z Luneburgiem Jastrzębski wygrał 3:1. U siebie było jeszcze łatwiej.
Mecz od początku układał się po myśli trenera Marcelo Mendeza. Mistrzowie Polski dominowali na boisku i na niewiele pozwalali swoim rywalom. W pierwszej partii szybko wypracowali sobie kilka punktów przewagi i wygrali 25:17. Drugi set miał bardzo podobny przebieg. Niemcy ani przez moment nie byli równorzędnym rywalem dla Jastrzębskiego Węgla. Najbardziej wyrównany był trzeci set. Zwłaszcza na początku goście zaskoczyli i prowadzili 5:2. Później wszystko wróciło do normy. Gospodarze nie chcieli niepotrzebnie przedłużać tego spotkania i seta wygrali 25:19, a cały mecz 3:0. Zawodnikiem meczu wybrano Tomasza Fornala.
Jastrzębski Węgiel – SVG Luneburg 3:0 (25:17, 25:16, 25:19)
Trzeci raz z rzędu w najlepszej ósemce w Europie
Siatkarze Jastrzębskiego Węgla po raz trzeci z rzędu znaleźli się w najlepszej ósemce w Europie. Z łatwością wygrali grupę D z dorobkiem 15. punktów. Jedyną wpadkę zanotowali w Hiszpanii. Pozostałe mecze wygrali za trzy punkty. Wśród nich były dwa zwycięstwa z czeskim Jihostroj Czeskie Budziejowice. Przed rokiem mistrzowie Polski dotarli do finału, gdzie musieli uznać wyższość ZAKSY Kędzierzyn-Koźle. Tym razem również chcą powalczyć o jak najlepszy wynik. Na wyłonienie swojego pucharowego rywala trochę jeszcze poczekają. Najpierw zostanie rozegrana faza 1/8 finału.