Polki odniosły drugie zwycięstwo w tegorocznym Memoriale Agaty-Mróz Olszewskiej w Mielcu. Podopieczne Stefano Lavariniego bez większych problemów pokonały 3:0 Francuzki, czyli gospodynie zbliżających się igrzysk olimpijskich. Spotkanie od początku do końca toczyło się pod dyktando biało-czerwonych, które jakiekolwiek problemy miały tylko w drugim secie. W piątek Polki zagrają z Serbkami o triumf w Memoriale.
Wyraźna przewaga Polek nad gospodyniami igrzysk
W Mielcu trwa Memoriał Agaty-Mróz Olszewskiej. Na jego otwarcie Polki bez większych problemów pokonały 3:0 drużynę Dominikany. W swoim drugim starciu podopieczne Stefano Lavariniego rywalizowały z Francuzkami. Były zdecydowanymi faworytkami i udowodniły to na boisku. Prawdziwym popisem naszych siatkarek był pierwszy set. W nim rywalizacji nie było w ogóle, ponieważ Polki go zdominowały i szybko wygrały 25:11.
Zdecydowanie więcej emocji mieliśmy w drugiej partii. Choć biało-czerwone prowadziły już 19:14, to jednak w końcówce pozwoliły rywalkom na doprowadzenie do remisu. Polki wytrzymały presję i na przewagi wygrały 28:26, a Francuzki nie miały ani jednej piłki setowej. Zwycięstwo w ten sposób dodało skrzydeł naszej drużynie. W trzeciej partii podopieczne trenera Stefano Lavariniego ponownie były wyraźnie lepsze. Zbudowały kilka punktów przewagi, której nie oddały do samego końca. Wygrały 25:22, kończąc spotkanie z Francją wynikiem 3:0.
Polska – Francja 3:0 (25:11, 28:26, 25:22)
Z Serbkami o zwycięstwo w Memoriale
Już w piątek Polki czeka ostatni mecz w XII Memoriale Agaty Mróz-Olszewskiej. Zmierzą się w nim z Serbkami. Stawką tego pojedynku będzie triumf w tym turnieju towarzyskim. Dla biało-czerwonych udział w zmaganiach w Mielcu to ważny element przygotowań do turnieju olimpijskiego w Paryżu. Znamy już kadrę, jaką powołał Stefano Lavarini. Polki są w dobrej formie, co udowodniły, sięgając po brązowy medal tegorocznej Ligi Narodów. Rozbudziły apetyty kibiców na dobry wynik w Paryżu. Tam jednak o medal będzie bardzo trudno.