Polskie siatkarki grają jak z nut. W swoim ostatnim meczu turnieju Ligi Narodów w Belgradzie wygrały na 3:1 z mistrzyniami świata Serbkami. To oznacza, że z Serbii wrócą z kompletem czterech zwycięstw. Po dwóch turniejach tej fazy mają bilans 7-1 i zajmują drugie miejsce w tabeli. Skuteczniejsze od nich są tylko Włoszki. Podopieczne Stefano Lavariniego trzeci turniej rozegrają w dniach 9-13 lipca w Chibie w Japonii. Wielkie finały odbędą się później w Polsce.
Wyrównany bój. Polki skuteczniejsze w decydujących momentach
Na zakończenie turnieju Ligi Narodów w Belgradzie Polki mierzyły się z gospodyniami Serbkami. To aktualne mistrzynie świata. W tegorocznych rozgrywkach Ligi Narodów spisują się jednak fatalnie i przed meczem z biało-czerwonymi miały bilans 0-7. Polki w Belgradzie wygrały już m.in. 3:1 z Amerykankami i były faworytkami do pokonania Serbek. Ostatnie wyniki wskazywały na to, że są w lepszej dyspozycji.
Spotkanie zaczęło się lepiej dla Serbek. To one zyskały przewagę w pierwszej partii i odskoczyły na kilka punktów. W końcówce Polki odrobiły straty i wyszły nawet na 21:20. Niestety Serbki dobrze odpowiedziały i wygrały pierwszego seta do 22. Drugi set miał nieco inny przebieg. Tym razem Polki miały kontrolę od początku do końca i to one wygrały 25:22. Trzecia partia była bardzo podobna. Podopieczne Stefano Lavariniego kontynuowały dobrą i skuteczną grę, utrzymując kilka punktów przewagi. Ponownie było 25:22 dla Polek. W czwartym secie Serbki nawiązały walkę. To one bardzo długo prowadziły. Na tablicy wyników było już 20:16. Wtedy nastąpił zwrot akcji. Polskie siatkarki zagrały doskonałą końcówkę i wygrały 25:23, kończąc mecz 3:1 na swoją korzyść. Najwięcej punktów dla Polek zdobyły: Aleksandra Gryka (20), Magdalena Stysiak (15) i Martyna Łukasik (14).
Serbia – Polska 1:3 (25:22, 22:25, 22:25, 23:25)
Chwila odpoczynku i trzeci turniej w Chibie
Po 2 z 3 turniejów fazy zasadniczej Ligi Narodów Polki mają bilans 7-1 i zajmują drugie miejsce w tabeli. Przed nimi ostatni turniej na tym etapie. W dniach 9-13 lipca w Chibie zagrają w Japonii. Tam kolejno ich rywalkami będą: Koreanki, Brazylijki, Japonki i Bułgarki. Polki bez względu na wynik tych spotkań mają zapewniony udział w turnieju finałowym, który rozpocznie się 23 lipca w Atlas Arenie w Łodzi. Zagrają tam jako gospodynie.