Niestety pojedynek Jana Błachowicza (28-9) z Aleksandarem Rakicem (14-2) nie odbędzie się z powodu kontuzji Polaka. Uraz “Cieszyńskiego Księcia” potwierdził sam zawodnik za pośrednictwem Instagrama. Planowane na 26 marca starcie na szczycie wagi półciężkiej UFC w Columbus będzie musiało zostać przełożone. Nowa data walki nie została jeszcze ustalona.
Dla najlepszego polskiego półciężkiego miało być to pierwsze starcie od października ubiegłego roku. Wówczas Polak stracił pas mistrzowski amerykańskiej organizacji po porażce w słabym stylu z Brazylijczykiem Gloverem Teixeirą. W takich okolicznościach powrót cieszynianina nastąpi prawdopodobnie parę tygodni później. Kontuzja, której nabawił się “The Legendary Polish Power” wydaje się być niegroźna i nie wymaga przeprowadzenia operacji.
„MAM NADZIEJĘ, ŻE MOJE STARCIE Z RAKICIEM ZOSTANIE PRZENIESIONE I SPOTKAMY SIĘ W OKTAGONIE JESZCZE W PIERWSZEJ POŁOWIE 2022”
Jan Błachowicz
Aleksandar Rakić będzie zatem musiał na Polaka cierpliwie poczekać. Chorwat znajduje się w ścisłej czołówce swojej kategorii wagowej UFC i z pewnością potyczka z nim nie będzie łatwym zadaniem. Co więcej, do swojej następnej walki podchodzić będzie po serii dwóch zwycięstw. W sierpniu 2020 roku zdołał wygrać z Anthonym Smithem, a w marcu 2021 rozprawił się z Thiago Santosem. Ponadto należy domniemywać, że “Rocket” z pewnością efektywnie wykorzysta wydłużony okres przygotowawczy.