Robert Bryczek nie stoczy swojej drugiej walki w UFC na gali UFC 304 w Manchesterze. Polak miał wrócić do rywalizacji po tym jak w lutym w swoim debiucie przegrał z Ihorem Potierią. Na kilka tygodni przed galą UFC 304 pojawiła się informacja, że Robert Bryczek wypadł z rozpiski. Polak miał walczyć z Christianem Leroyem Duncanem. Na ten moment nie wiadomo, co jest powodem takiej decyzji, jednak wydaje się, że chodzi o uraz. W Manchesterze zobaczymy dwóch innych Polaków.
Nie będzie premierowego zwycięstwa w UFC
Polski zawodnik MMA Robert Bryczek (17-6-0, 11 KO, 1 Sub) debiutował w UFC w lutym tego roku. Niestety na pełnym dystansie musiał uznać wyższość Ihora Potierii (20-6-0, 9 KO, 6 Sub) z Ukrainy. Na drugi pojedynek Polaka mieliśmy czekać do końcówki lipca. Tam miał rywalizować z byłym mistrzem organizacji Cage Warriors Anglikiem Christianem Leroyem Duncanem (10-1-0, 8 KO, 1 Sub). Walka miała się odbyć na UFC 304 w Manchesterze. Niestety do niej nie dojdzie. Na kilka tygodni przed zaplanowanym na 27 lipca wydarzeniem Polak wypadł z rozpiski.
Na ten moment nie wiadomo, co jest powodem takiej decyzji. Wydaje się, że chodzi o uraz. Prawdopodobnie w fazie przygotowań Robert Bryczek doznał kontuzji. Na ten moment nie wiemy, kto zastąpi go na gali UFC 304 oraz jak długo potrwa absencja Polaka. Niebawem powinniśmy poznać kolejne plany naszego reprezentanta.
Dwóch innych Polaków rozstaje w rozpisce UFC 304
Absencja Roberta Bryczka nie oznacza, że na gali UFC 304 nie będziemy oglądać polskich zawodników. W rozpisce pozostało dwóch biało-czerwonych. Łukasz Brzeski (9-4-1, 5 KO, 2 Sub) będzie walczył z niepokonanym na zawodowych ringach Anglikiem Michaelem Parkinem (9-0, 5 KO, 1 Sub). Ponadto na gali UFC 304 w Manchesterze wystąpi również Marcin Prachnio (17-7-0, 11 KO, 1 Sub). Jego rywalem będzie Litwin Modestas Bukauskas (15-6-0, 9 KO, 2 Sub). Wydarzenie odbędzie się 27 lipca w Co-op Live w Manchesterze.